Wizyta prezydenta Andrzeja Dudy w USA. Zemke: Zostaniemy pochwaleni przez Donalda Trumpa
Prezydent Andrzej Duda po raz pierwszy uda się na oficjalną wizytę do Białego Domu. 18 września wraz z Pierwszą Damą przyjmie ich w Waszyngtonie Donald Trump i jego małżonka Melania.
Duda w USA. Pochwały dla Polski, krytyka Niemiec
W komunikacie amerykańskiego przywódcy napisano, prezydenci "będą pracować nad wzmocnieniem amerykańsko-polskiego partnerstwa strategicznego" oraz zaplanowano rozmowy na temat "handlu, wojskowości i kwestii bezpieczeństwa".
- Polska zostanie pochwalona za to, że wydaje na wojsko 2 proc. PKB - ocenił Janusz Zemke. Były wiceszef MON dodał, że Trump zapewne połączy pochwały dla Polski z wytknięciem innym członkom NATO, że 2 proc. PKB na obronność nie wydają. W tej grupie są m.in. Niemcy.
Wydatki na obronność to jeden z ulubionych tematów amerykańskiego prezydenta. Ostatni raz rugał państwa NATO, za przeznaczanie mniej niż 2 proc. PKB na ten cel, podczas lipcowego szczytu Sojuszu Północnoatlantyckiego, który odbył się w Brukseli.
Duda w USA. Bez twardych deklaracji
Zdaniem gościa Radia TOK FM wizyta prezydenta w USA zakończy kwestię negocjacji ws. zakupu amerykańskich systemów rakietowych HIMARS (wyposażonych m.in. w pociski zdolne do uderzania w cele oddalone o 300 km). O tym, że Polska zamierza je kupić od USA, powiedział w lipcu minister obrony Mariusz Błaszczak.
Janusz Zemke jest jednak przekonany, że w Waszyngtonie nie padnie "twarda deklaracja" w sprawie stałej obecności wojsk amerykańskich w Polsce.
- Amerykanie przyjęli już na najbliższy rok budżet. Zapisano w nim środki na przygotowanie analiz, czy taka stała baza w tej części świata ma w ogóle sens - wyjaśnił Janusz Zemke.
Przypomnijmy. Kongres poprosił Pentagon o raport w tej sprawie. - Będzie to analiza głównie o charakterze politycznym. Amerykanie również przeanalizują, jak wpłynie to na ich relacje z Rosją i Niemcami - dodał polityk SLD.
Rosja kontra USA
Według gościa Radia TOK FM USA z czasem zdecyduje się na ustępstwa wobec Rosji.
- Myślę, że Amerykanie będą szukali nici porozumienia. Coraz mocniej angażują się w to, co dzieje się w Azji. I wygląda na to, że raczej chcieliby mieć spokój i nie brać odpowiedzialności za bezpieczeństwo w Europie - mówił Janusz Zemke.
Chcesz wiedzieć więcej? Posłuchaj!
- Czy Amerykanie zaangażują się w blokowanie Nord Stream 2?
- Czy Barbara Nowacka zdradziła lewicę? Dlaczego Janusz Zemke jest zaskoczony decyzją Nowackiej;