TVP wycięła wypowiedź Wojciecha Smarzowskiego, twórcy "Kleru". Nawiązał w niej do Jacka Kurskiego
Reżyser, odbierając nagrodę specjalną jury, zażartował: "Super, że jesteście, ja tak w tej swojej pysze myślałem, że tym razem nagrodę wręczy mi prezes TVP".
Nawiązał w ten sposób do sytuacji sprzed kilku lat, kiedy Jacek Kurski próbował wręczyć mu pozaregulaminową nagrodę za Wołyń, ale już w kuluarach po zakończeniu gali. Żartu Wojciecha Smarzowskiego nie usłyszeli jednak widzowie "TVP Kultura", gdzie gala była transmitowana z półgodzinnym poślizgiem.
Zobacz także: Smarzowski: Społeczeństwo patrzy na księdza jak na świętego. Chciałbym, żeby po tym filmie to się zmieniło
Odwołano nagrodę Złotego Klakiera
W sumie "Kler" otrzymał trzy nagrody: publiczności, za scenografię (Jagna Janicka) oraz specjalną za podjęcie ważnego społecznie tematu (Wojciech Smarzowski).
Film oklaskiwano na festiwalu w Gdyni przez ponad 11 minut. Mimo tego Radio Gdańsk przyznając nagrodę Złotego Klakiera, uznało, że nie wręczy jej autorowi.
- Rzeczywiście, oklaski po filmie "Kler" trwały 11 minut, a czas liczono aż dwa razy, bo owacje próbowała - bezskutecznie - przerwać prowadząca wieczór Agnieszka Szydłowska. Dla wszystkich było oczywiste, że nagroda Złotego Klakiera należy się Smarzowskiemu - relacjonowała dziennikarka Radia TOK FM Patrycja Wanat.
Skoro liczono czas aż tak precyzyjnie, skąd więc wątpliwości?
- Dla mnie tłumaczenia, że chodzi o problemy z pomiarem, są absurdalne. Radio ma od lat wypracowaną metodę mierzenia oklasków. Film "Kler" jest szeroko komentowany i niewygodny w przekazie - mówi Patrycja Wanat, dodając, że sprawa z oklaskami produkcji Smarzowskiego nie zaszkodzi - oceniła Wanat.
-
Rząd opozycji zgrilluje PiS? "Wyborcy mają obiecane igrzyska i je dostaną" [podcast DZIEŃ PO WYBORACH]
-
O czym jest "Zielona granica"? "Polska jest tam na drugim planie"
-
Awantura z Polską to temat numer jeden w Ukrainie. Obrywa się też Zełenskiemu
-
Księża zorganizowali imprezę z męską prostytutką. Interweniowało pogotowie i policja
-
Opera na obrzeżach Łazienek Królewskich. Część mieszkańców oburzona. "Co oni robią?"
- Skandaliczny wpis kandydata PiS o "Zielonej granicy". "Nawoływanie do przemocy". Bodnar nie ma wątpliwości
- Przyjeżdża znad morza w góry, by zorganizować biegi. "Ludzie nie wiedzą, że tu są tak piękne tereny"
- Rodzice związani z PiS zablokowali szkole wyjście na "Zieloną granicę". "Zostałam w to wkręcona"
- Łódzka odsłona afery wizowej. Szczerba o "załatwiaczach". "To nas przeraziło"
- Horror na S7 pod Warszawą. Auto zderzyło się z łosiem. Trzy osoby ranne, w tym dziecko