Premier Morawiecki musi sprostować wypowiedź ws. dróg i mostów. Sąd przychylił się do wniosku PO

Premier Mateusz Morawiecki musi przeprosić za swoją wypowiedź, która padła podczas spotkania z mieszkańcami woj. lubuskiego, że za rządów Platformy Obywatelskiej nie budowano dróg i mostów. Tak zdecydował Sąd Apelacyjny w Warszawie.

Chodzi o wypowiedź polskiego premiera podczas spotkania 15 września z mieszkańcami Świebodzina. Szef rządu stwierdził, że w czasie rządów Platformy Obywatelskiej, wbrew jej zapowiedziom nie powstawały ani drogi, ani mosty.

- Pamiętacie, jak nasi poprzednicy mówili: budujmy nie tylko drogi i mosty. Nie było ani dróg, ani mostów. Chcemy sklejać Polskę. Lokalne problemy są dla nas ważne. Żeby nie być gołosłownym: nasi poprzednicy przez osiem lat wydali 5 mld zł na drogi lokalne. To jest tyle, ile my wydajemy w ciągu 1 do 1,5 roku. Porównajcie sobie. To dlatego jest możliwość zbudowania właśnie tej południowej obwodnicy" - stwierdził premier.

48 godzin na sprostowanie

Zdaniem sądu wypowiedź premiera miała wymiar agitacji wyborczej, a według Jacka Dubois, pełnomocnika wnioskodawców - czyli Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej - przekaz słów szefa rządu "był kłamliwy i służył dyskryminacji przeciwnika".

Jak powiedział mecenas, wypowiedź premiera świadome wprowadza w błąd.

Sprostowanie ma zostać opublikowane w ciągu 48 godzin. Sąd Apelacyjny orzekł, że Mateusz Morawiecki musi je zamieścić przed głównymi wydaniami Faktów w TVN i Wiadomości w TVP Info. Podano też, jak powinno ono brzmieć:

Nieprawdziwe są informacje podane przez mnie w dniu 15 września 2018 r. podczas wiecu wyborczego komitetu wyborczego PiS w Świebodzinie, że w ciągu 1-1,5 roku wydawana jest przez nas większa suma na drogi lokalne niż za czasów koalicji PO-PSL w ciągu ośmiu lat".

Od postanowienia Sądu Apelacyjnego nie przysługuje skarga kasacyjna i podlega ono natychmiastowego wykonaniu.

Jak powiedział pełnomocnik Mateusza Morawieckiego, że premier z takim orzeczeniem sądu się nie zgadza. 

Czytaj też: "Jeżeli ktoś mówi wierutne kłamstwa...". Eksperci o tym, po co premier mówi, że nie było mostów?

Premier uważa, że PO nie budowała mostów. "Ryzykownie jest twierdzić, że nie ma tego, co widzimy, że jest"

TOK FM PREMIUM