Gdańsk ogranicza lex deweloper. "To kit prawniczy" - krytykuje prezydent miasta
Zdaniem prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, nowa ustawa może zaszkodzić miastu.
- Lex deweloper jest pełna błędów, jest kitem prawniczym - krytykuje.
Jak mówi, pozwala ona na ominięcie wieloletnich planów miasta i dlatego potrzebna była uchwała, która przywraca przynajmniej część założeń.
Adamowiczowi zależy, aby w ustawie dopracowano standardy urbanistyczne, takie jak wysokość budynków, ich odległość od szkół oraz uwarunkowania przeciwpowodziowe.
Czytaj też: Warszawa kontra "Lex developer"? "Stolica powinna mieć własne zasady, inne niż określone w ustawie"
- To nielegalny sprzeciw wobec tej ustawy - ocenia radny Kazimierz Koralewski z PiS .
Jednak Piotr Borawski z PO przekonuje, że chodzi o dobro Gdańska. - Zależy nam, żeby zachować ład urbanistyczny i dobry wygląd naszego miasta - mówi.
Przyjętą uchwałę może uchylić wojewoda.
Przypomnijmy: "Lex deweloper" przewiduje szybką ścieżkę przekwalifikowania gruntów pod budownictwo mieszkaniowe. Krytykowana przez architektów, samorządowców i ruchy miejskie zezwala na wznoszenie bloków niezależnie od ustaleń miejscowego planu.