Bruski, prezydent Bydgoszczy: Samorządy niewiele dostają od rządu. Kluczem do sukcesu są środki UE

- Bezrobocie w Bydgoszczy spada. Mamy miliard złotych pozyskanych środków europejskich i kilka miliardów złotych zainwestowanych przez przedsiębiorców - wyliczał Rafał Bruski startujący na trzecią kadencję z Komitetu Wyborczego Koalicji Obywatelskiej.

Gościem Poranka w Radiu TOK FM był Rafał Bruski - prezydent Bydgoszczy, startujący na trzecią kadencję z Komitetu Wyborczego Koalicji Obywatelskiej. 

Na początku odpowiedział on na zarzuty kontrkandydata na stanowisko prezydenta Bydgoszczy, Tomasza Latosa - który stwierdził, że Bydgoszcz w ogóle się nie rozwija.

 - Chciałbym podać kilka twardych danych. Jeżeli bezrobocie w Bydgoszczy spada z 9 do 3 procent, jeżeli codziennie do miasta dojeżdża do pracy 30 tysięcy osób i my w tym celu uruchamiamy komunikację podmiejską, to nie można powiedzieć, że Bydgoszcz się nie rozwija - powiedział obecny prezydent miasta.

To nie wszystko.

- W zeszłym roku wydaliśmy rekordową sumę 3 tysięcy pozwoleń na budowę, w tym wielka część dotyczy mieszkań i projektów deweloperskich. Ciężko przejechać przez Bydgoszcz nie widząc budowanego właśnie osiedla. Do tego miliard złotych pozyskanych środków europejskich, kilka miliardów złotych zainwestowanych przez przedsiębiorców. A brak rąk do pracy to najlepszy dowód na to, że Bydgoszcz się rozwija i potrzebuje każdego mieszkańca - stwierdził Rafał Bruski.

Dodał, że to Latos złożył wiele deklaracji, z których się nie wywiązał.

- W 2015 roku złożył sześć deklaracji. Nie wywiązał się z żadnej. Ja startuję pod hasłem "Tylko konkrety", aby powiedzieć, że to, co wcześniej mieszkańcom obiecywałem, zostało zrealizowane lub jest w trakcie. To nas różni: puste obietnice kontra konkrety - mówił gość Radia TOK FM.

"Kluczem do sukcesu samorządu są dzisiaj środki unijne"

Rafał Bruski uważa, że realizację nowych inwestycji umożliwiają obecnie przede wszystkim środki UE.

- Samorządowcy niewiele otrzymują od rządu. I dlatego niewiele oczekują. Jest tylko kilka obszarów, w których można wnioskować o dodatkowe wsparcie. Są to sumy rzędu 20-30 milionów rocznie. Kluczem do sukcesu samorządu są dzisiaj środki unijne. To są już setki milionów. I główny nacisk należy kłaść na Unię Europejską i to, abyśmy z jej środków mogli korzystać - powiedział Rafał Bruski.

Jak powiedział, "Unia Europejska dostrzegając sytuację w Polsce zadba o to, by rząd nie mógł ingerować w dystrybucję środków".

Czytaj teżPrezydent Bydgoszczy: Być może dzień przed wyborami przyjdzie po mnie dwóch panów w mundurach

TOK FM PREMIUM