Google zamyka Google+. Nie zapewniono należytej ochrony danym 500 tys. użytkowników
Serwis społecznościowy Google+ miał być odpowiedzią giganta na stworzonego przez Marka Zuckerberga Facebooka. Podobieństw może być jednak aż nadto.
Chodzi o zatajenie przez Google informacji o błędzie w dbaniu o prywatność danych użytkowników. Według raportu stworzonego przez "The Wall Street Journal" do nieprawidłowości miało dochodzić w latach 2015 do 2018 roku.
Amerykański dziennik podał, że Google+ podawał do publicznej informacji imię, płeć,, adres e-mail, zawód oraz wiek niektórych użytkowników.
Chodzi o sytuację, w której użytkownicy zaznaczyli w swoim koncie w serwisie, że chcą, aby dane te nie były widoczne dla innych osób korzystających z serwisu. Mimo to, przez błąd Google, każdy miał do nich dostęp. Poszkodowanych ma być pół mln internautów.
Serwis Google+ ma zostać wygaszony w ciągu 10 miesięcy. Zdaniem firmy, nie ma żadnych dowodów świadczących o tym, aby dane zostały przez kogokolwiek wykorzystane. Na swoim blogu Google zapewnia również, że nie ma żadnych dowodów, aby deweloperzy byli świadomi błędu oprogramowania.
Czytaj też: Na co uważać na Tinderze? Seksuolog przyjrzał się, jak z niego korzystamy i ma kilka cennych porad
Innego zdania są jednak dziennikarze. "The Wall Street Journal" stwierdził, że internetowy gigant wiedział o problemie, jednak postanowił celowo go zataić. Miało to uchronić firmę przed skandalem, jaki spotkał Facebooka, kiedy okazało się, że z serwisu wyciekły dane 87 mln użytkowników.
-
Gdzie jest Adrian Klarenbach? Nieoficjalnie: Gwiazdor TVP zawieszony. Poszło o posła Zjednoczonej Prawicy
-
Szef Lasów Państwowych rusza na "wielką batalię wyborczą" z rządem. "Władza próbuje prywatyzować państwo"
-
Koniec protestu osób z niepełnosprawnościami. Posłanka Hartwich przekazała, kiedy opuszczą Sejm
-
Min. Moskwa chce zabierać paszporty krytykom PiS-u. "Putin też by chciał, żeby Nawalny wyjechał"
-
PiS plus Konfederacja równa się kolejny rząd? "Ona będzie Solidarną Polską do kwadratu"
- "Babciowe". Donald Tusk obiecuje nowe świadczenie. "Nikt na tym nie traci"
- Robert Lewandowski o "aferze premiowej". Zaskoczył kibiców
- PiSowscy wujowie - co mówią, co myślą? I czy waloryzacja 500 plus to będzie "game over" dla opozycji
- Ktoś odważy się aresztować Putina? Na pewno nie Węgry. "Sygnał dla świata"
- Miesiączka, podpaski, tampony - przestań się wreszcie wstydzić! Czy urlop menstruacyjny jest możliwy w Polsce