Zdaniem ekspertów, prezydent Duda, przyjmując ślubowanie złamie zabezpieczenia nałożone przez Naczelny Sąd Administracyjny i Sąd Najwyższy na ustawę o Sądzie Najwyższym. Prezydent uprzedzi też wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który zajmuje się obecnie tą sprawą w trybie przyspieszonym.
- Panie prezydencie, jest bardzo dobra wiadomość. Pan może udowodnić, że Polska jest częścią zachodniego świata. Pan może pokazać, że myli się ten, który twierdzi inaczej. Może pan to zrobić dokładnie dziś o godzinie 11 - apelował na antenie TOK FM Piotr Kraśko.
To wtedy, prawdopodobnie, Andrzej Duda, powoła do trzech izb Sądu Najwyższego sędziów wybranych przez nową Krajową Radę Sądownictwa.
Kilkunastu kandydatów odwołało się od wyników konkursu do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Ten pod koniec września wstrzymał wykonalność uchwał nowej KRS, które wskazują prezydentowi osoby do powołania.
- Panie prezydencie. Raczej w tej części (Europy - red.), gdzie kiedyś istniało Imperium Rzymskie, nie zdarza się, aby prezydent postąpił wbrew orzeczeniom Sądu Najwyższego albo odpowiednika polskiego Naczelnego Sądu Administracyjnego. To w pana ręku jest teraz rozbicie fałszywych mitów i stereotypów o Polsce - mówił Piotr Kraśko.
- Panie prezydencie, wszystko w pana rękach. O godzinie 11 pierwszy test. Niech moc będzie z panem - podkreślił dziennikarz.
