Bez przełomu w kwestii brexitu. Trwa spór o granicę między Irlandią i Irlandią Północną
We wtorek w Luksemburgu spotkają się unijni ministrowie do spraw europejskich, ale nie będą przygotowywać porozumienia na szczyt, a jedynie wysłuchają tego, co na temat stanu rozmów ma im do powiedzenia prowadzący negocjacje Michel Barnier.
Czytaj też: Prof. Smolar: Ponowne referendum dot. brexitu byłoby niesłychanym upokorzeniem dla Brytyjczyków
To on wczoraj ogłosił, że mimo optymistycznych sygnałów wysyłanych wcześniej do mediów, przełomu nie ma.
Przeszkoda jest wciąż ta sama, czyli kwestia granicy między Irlandią i Irlandią Północną. Jeśli więc unijni liderzy mają się zgodzić na porozumienie na najbliższym szczycie, będzie ich do tego musiała przekonać brytyjska premier.
To ona w środę przedstawi przywódcom swoje finalne propozycje, a oni później ocenią je we własnym gronie.
Czytaj też: "Może być gorzej, niż się spodziewaliśmy". Dlaczego twardy brexit jest tak zły dla Polski?
Media społecznościowe obiegło w niedzielę zdjęcie 10 ministrów spraw zagranicznych państw UE stojących pod drzewem pośrodku labiryntu.
Fotografię opublikował szef brytyjskiego MSZ, Jeremy Hunt. - Poprosiłem kilku ministrów spraw zagranicznych, by przeszli się ze mną po labiryncie Chevening w deszczu. To zadanie okazało się prostsze niż negocjacje w sprawie brexitu" - napisał na Twitterze.