Dodatkowy dzień wolny nie wszystkim sprawił radość. Ustawa przyjęta przez Sejm nastręcza sporo kłopotów
Teraz cyfrową prenumeratę Radia TOK FM możesz wykupić we wspólnym pakiecie z Wyborcza.pl. Wszystko na jednym loginie i aż o 50% taniej! Sprawdź szczegóły >>>
Decyzją posłów dłużej możemy świętować 100-lecie niepodległości. Poniedziałek 12 listopada będzie w tym roku dniem wolnym od pracy. Ustawą zajmują się obecnie senatorowie.
Ale decyzja większości Sejmu nie oznacza, że Polacy mogą masowo świętować. Choćby dlatego, że poniedziałek 12 listopada to dla sklepów normalny dzień pracy. Posłowie za późno wpadli na pomysł przedłużenia listopadowego weekendu i dnia nie ma w wykazie ustawowych dni niehandlowych.
Wolny poniedziałek niekoniecznie ucieszy tych, którzy czekają na rozprawę sądową, wizytę u lekarza specjalisty, zaplanowany dawno zabieg.
"Co z pacjentami z planowych operacji? Co z pacjentami z poradni? A jeżeli dla "służby" zdrowia będzie to zwykły dzień pracy, to co zrobią ratownicy, lekarze, pielęgniarki z własnymi dziećmi skoro szkoły i przedszkola będą zamknięte?" - pytają na Twitterze lekarze-rezydenci z OZZL.
12 IX nowy dzień wolny. 4 miliardy strat
Eksperci szacują, że dla polskiej gospodarki ten dodatkowy dzień wolny może oznaczać nawet 4 miliardy złotych strat.
Ale jak podkreśla prezes Krajowej Izby Gospodarczej to nie straty finansowe są największym problemem. Duże wątpliwości budzi bowiem tempo prac nad ustawą, która zmieniła 12 listopada w dzień wolny.
- Tryb uchwalania tego, na kilka tygodni przed wprowadzeniem, burzy wiele ustalonych wcześniej terminów, zobowiązań - mówił w EKG Andrzej Arendarski.
Według Marty Petki-Zagajewskiej z banku PKO BP nagła zmiana najpoważniej odbije się na handlu i przemyśle. A dla wszystkich branż problematyczne może okazać się to, jak rozliczyć się z pracownikami.
- Czy zapłaci im się tak, jak za niedzielę, czy jak za "zwykły" dzień? Jak to traktować? - zastanawiała się ekspertka. Warto przypomnieć, że stawki godzinowe za pracę w dni świąteczne są wyższe
Wątpliwości dotyczących tego, kto i jak będzie pracował 12 XI, zapewne można byłoby uniknąć, gdyby posłowie wcześniej wpadli na pomysł wprowadzenia dodatkowego dnia wolnego.
- Ale przebłysk geniuszu nie zawsze przychodzi w odpowiedniej chwili - zauważył Andrzej Arendarski w rozmowie z Maciejem Głogowskim.
-
"Czarno-brunatna" koalicja po wyborach? "Mentzen i Bosak przebierają nogami"
-
Ksiądz, w którego mieszkaniu odbyła się orgia, zabrał głos. "To uderzenie w Kościół"
-
"Aż mnie pani podkręciła". Prof. Kowal ostro o słowach Waszczykowskiego. "Dziecinne i infantylne"
-
Katastrofa w seminariach i "ciemna noc" Kościoła. "Stworzono w nim eldorado dla przestępców"
-
Wypadek na autostradzie A1. Prokuratura opublikowała wizerunek kierowcy bmw
- Trudna rola asystentek z Ukrainy. "Usłyszałam, że to moja wina, że chłopcy dostali złe oceny"
- Rumuńska przestrzeń powietrzna mogła zostać naruszona. Zaostrzono środki bezpieczeństwa
- Wykręcać czy wycinać? Koszyk czy torba? Proste rady grzyboznawcy na dobre grzybobranie
- Wybory na Słowacji. Szykuje się wielki powrót. "To już inny Robert Fico"
- Kuria odpowiada na oświadczenie ks. Tomasza od orgii na plebanii z seksworkerem