Co po odejściu Angeli Merkel? "Bardziej egoistyczny profil odmłodzonej chadecji"
Informację o rezygnacji Angeli Merkel z ubiegania się o reelekcję podała dzisiaj agencja DPA. Decyzja kanclerz Niemiec ma związek z kolejnym słabym wynikiem chadeków w lokalnych wyborach. Tym razem w Hesji.
Partie w stanie erozji
Zdaniem gościa Radia TOK FM proces, podczas którego kanclerz Niemiec odejdzie z polityki, może potrwać nawet do trzech lat.
- Ona może odejść ze stanowiska na rok przed wyborami. Po to, aby następca wciągnął się do obowiązków kanclerskich i już jako kanclerz startował w wyborach - uważa publicysta Adam Krzemiński, przypominając, że Merkel jest u władzy od 13 lat.
Jednak, jak mówi, w Niemczech aktualnie dochodzi do największego od 1945 roku "tąpnięcia pokoleniowego".
- To, z czym mamy teraz do czynienia, to największe przesunięcie tektoniczne od 45 roku w Niemczech - mówi Krzemiński:
- Na to składa się głęboka zmiana pokoleniowa. Teraz do głosu i stanowisk rządowych dochodzi pokolenie, dla którego nawet 1989 rok nie jest rokiem ich doświadczenia pokoleniowego. Mamy do czynienia z erozją wielkich partii, które powstawały w XIX wieku: chadeków i socjaldemokratów. Te dwie duże partie topnieją w oczach - dodaje.
W stronę chadecji
Jego zdaniem Niemcom grozi przesunięcie na prawo.
- Dlatego, że CDU Angeli Merkel uchodzi za zsocjaldemokratyzowaną. To jest zresztą wielki problem też SPD, ponieważ po części mamy ucieczkę wyborców do Zielonych, a po części CDU i SPD stały się wymienne w wielu sprawach socjalnych. Mnóstwo konserwatywnych członków i wyborców partii odeszło do alternatywy dla Niemiec, która jest odpryskiem prawego skrzydła w CDU - tłumaczy dziennikarz, dodając:
- Generalnie będziemy mieli do czynienia z bardziej egoistycznym profilem odmłodzonej chadecji. Będzie ona inna niż chadecja Angeli Merkel.
Chcesz wiedzieć więcej? Posłuchaj podcastu!
- Czy temat reperacji odbije się na polityce europejskiej?
- Czy Annegret Kramp-Karrenbauer zastąpi na stanowisku Angelę Merkel?
Teraz cyfrową prenumeratę Radia TOK FM możesz wykupić we wspólnym pakiecie z Wyborcza.pl. Wszystko na jednym loginie i aż o 50% taniej! Sprawdź szczegóły >>>
-
Zakaz sprzedaży nowych aut spalinowych. "Niemieckie koncerny na wygranej pozycji"
-
"Piroman" Macron tylko "dolewa oliwy do ognia". Ekspert ostrzega. "To idzie w stronę jakichś śmierci"
-
To nie broni jądrowej Putina należy się bać. Gen. Komornicki wskazuje "największe zagrożenie" dla Polski
-
Ogromny żółw jaszczurowaty złapany pod Warszawą. To gatunek niebezpieczny dla ludzi
-
Szokujące rekolekcje w Toruniu. Kobieta poniżana przed ołtarzem. Będzie wniosek do prokuratury
- We Wrocławiu będą pilnować pomnika Jana Pawła II. "Bo wandale będą chcieli go zniszczyć"
- Prezydent Biden: Izraelski rząd nie może dalej iść tą drogą
- Sałatka jarzynowa nigdy nie była tak droga. Przed nami Wielkanoc "najdroższa w historii"
- "Skandal i zdrada". Na MKOl spadają gromy po decyzji ws. rosyjskich i białoruskich sportowców
- Dwa domy, ale jedno dzieciństwo. Rozstanie rodziców nie musi być traumą