Jak rozpoznać, że nadchodzi spowolnienie gospodarcze? Balcerowicz: Pierwsze oznaki już są
Teraz cyfrową prenumeratę Radia TOK FM możesz wykupić we wspólnym pakiecie z Wyborcza.pl. Wszystko na jednym loginie i aż o 50% taniej! Sprawdź szczegóły >>>
Zdaniem Leszka Balcerowicza widać już pierwsze rezultaty "szkodnictwa wewnętrznego" obecnego rządu, czyli m.in. tworzenia państwowych monopoli i zwiększania ingerencji polityków w gospodarkę. Skutkiem tego jest - jego zdaniem - niska stopa inwestycji prywatnych, które były wicepremier uważa za kluczowe.
- Jeżeli na to się nałożą jakieś wstrząsy zewnętrzne, np. wyraźne spowolnienie w Chinach, czego się nie da wykluczyć, co z kolei doprowadziłoby do wyraźnego spowolnienia w Niemczech i w innych krajach, to wtedy problemy teraz przykryte przez czynniki przejściowe doszłyby do głosu znacznie mocniej - zapowiadał Balcerowicz.
A gdzie mogłyby się one objawić? Przede wszystkim w finansach publicznych. - Mamy siódmy największy deficyt strukturalny w Unii Europejskiej, a 13 krajów ma nadwyżki - zastrzegł i dodał, że odpowiedzialna polityka mogłaby nas ustawić właśnie w gronie krajów z wypracowanymi nadwyżkami. Tymczasem rząd PiS wydatki socjalne wywindował o 30 mld zł rocznie.
Jest dobrze, co nie znaczy, że będzie dobrze
Leszek Balcerowicz przyznał, że sytuacja bieżąca jest w ocenie większości Polaków dobra. - Zatrudnienie rośnie, bezrobocie spada. Ale bywa tak, że bieżąca sytuacja jest dobra, a przyszła jest zła - dodał. I wskazał na dwa podstawowe czynniki, które wskazują, że przyszłość nie rysuje się w różowych barwach.
To, że jest dobrze, jest - zdaniem Balcerowicza - wynikiem działań poprzedniego rządu i czasowego wzrostu koniunktury w Unii Europejskiej, który teraz wydaje się wygasać. - Wszystkie szacunki, które znam, sygnalizują spowolnienie, w tym u naszego głównego partnera, czyli w Niemczech. A drugi czynnik (...) to wprowadzanie polityki gospodarczej, która osłabia to, co powinno być wzmocnione - wyliczał i dodawał, że ma na myśli m.in. odwrócenie reformy emerytalnej polegającej na podniesieniu wieku emerytalnego. W związku z tym stopniowo coraz więcej ludzi będzie pobierać emerytury, a mniej - pracować i na te emerytury płacić.
Ale to jeszcze nie wszystko. - Stopa inwestycji jest w Polsce za niska, żeby potrzymać szybki wzrost. Stopa inwestycji prywatnych, czyli najważniejszych, się obniżyła wbrew zapowiedziom Morawieckiego. (...) Wiadomo dlaczego - ogromna niepewność prawna, którą muszą brać pod uwagę przedsiębiorcy, łącznie z tym nagłym wprowadzeniem święta - wymieniał były minister finansów, odnosząc się do faktu ogłoszenia 12 listopada dniem wolnym od pracy.
- To wszystko prowadzi do takich prognoz, że polska gospodarka będzie się po pewnym czasie coraz wolniej rozwijać, a w skrajnym przypadku przestałaby doganiać Zachód - podsumował Leszek Balcerowicz. Przypomniał, że oceny Międzynarodowego Funduszu Walutowego mówią, że w 2023 roku tempo wzrostu w Polsce może spaść poniżej 3 proc. PKB - do 2,75. proc. - I to nie uwzględnia ewentualnych przyszłych wstrząsów zewnętrznych - dodał.
Posłuchaj, co Leszek Balcerowicz mówił o:
- pomyśle na Pracownicze Plany Kapitałowe?
- planach emerytalnych wobec służb mundurowych?
-
"Piroman" Macron tylko "dolewa oliwy do ognia". Ekspert ostrzega. "To idzie w stronę jakichś śmierci"
-
To nie broni jądrowej Putina należy się bać. Gen. Komornicki wskazuje "największe zagrożenie" dla Polski
-
Ogromny żółw jaszczurowaty złapany pod Warszawą. To gatunek niebezpieczny dla ludzi
-
Rafał Trzaskowski lepszym kandydatem na premiera niż Donald Tusk? [Sondaż dla TOK FM i OKO.press]
-
We Wrocławiu będą pilnować pomnika Jana Pawła II. "Bo wandale będą chcieli go zniszczyć"
- 20-latek schował się przed policjantami w szafie. Kryjówkę zdradził kot
- Wołodymyr Zełenski: Nie możemy przegrać bitwy o Bachmut, żeby Putin nie poczuł krwi
- Prezydent Biden: Izraelski rząd nie może dalej iść tą drogą
- Sałatka jarzynowa nigdy nie była tak droga. Przed nami Wielkanoc "najdroższa w historii"
- "Skandal i zdrada". Na MKOl spadają gromy po decyzji ws. rosyjskich i białoruskich sportowców