Bramkę dla Portugalii zdobył w 34 minucie spotkania Andre Silva, a dla Polski, w rzucie karnym, Arkadiusz Milik.
Gospodarze mieli już zapewniony triumf w grupie A3 i występ w czerwcowym Final Four.
Zespół Jerzego Brzęczka już wcześniej spadł do niższej dywizji rozgrywek, jednak w Guimaraes zapewnił sobie miejsce w pierwszym koszyku podczas losowania grup eliminacji Euro 2020.
Polacy mogą zaliczyć to spotkanie do udanych, zawodnikom udało się stworzyć kilka sytuacji, które mogły się skończyć bramką.
Był to szósty mecz reprezentacji Polski pod wodzą Jerzego Brzęczka i ostatni w 2018 roku. Były trener m.in. Wisły Płock poniósł w nich trzy porażki i zaliczył trzy remisy. Na boisku nie pojawił się tym razem Robert Lewandowski. Przeszkodziła mu kontuzja kolana.
