Świat zapomniał o konflikcie Ukrainy z Rosją? Olechowski: Nie bez winy polska polityka zagraniczna
Prenumerata cyfrowa TOK FM i Wyborcza.pl - pierwszy taki dwupak! Do kupienia prosto i wygodnie, a do tego 50% taniej. Sprawdź szczegóły >>>
W niedzielę dwa kutry oraz holownik marynarki wojennej Ukrainy, które płynęły z Odessy do ukraińskiego portu w Mariupolu nad Morzem Azowskim, zostały ostrzelane, a następnie zajęte przez rosyjskie siły specjalne. Władze Ukrainy nie mają oficjalnych informacji o tym, co dzieje się z 23 członkami załóg tych jednostek. Podczas zdarzenia rannych zostało sześciu ukraińskich marynarzy.
Rosja oskarżyła ukraińskie jednostki o naruszenie granicy i wpłynięcie na
rosyjskie wody terytorialne.
W poniedziałek prezydent Petro Poroszenko wydał dekret wprowadzający na Ukrainie stan wojenny na okres do 25 stycznia. Po kilku godzinach zmienił treść dokumentu, chce, by stan wojenny obowiązywał nie 30 a nie 60 dni, i wszedł w życie rano 28 listopada.
"Nie bez winy polska polityka zagraniczna"
Andrzej Olechowski ocenił, że działania Rosji mają na celu "wzmocnienie ciśnienia na ukraińskie władz i pozbawienie tego kraju dostępu do portu w Mariupolu". - Rosjanie gruntują tam swoją obecność i starają się poszerzyć swoje wpływy – powiedział były minister spraw zagranicznych.
Jego zdaniem, eskalacji konfliktu jest winna między innymi polska polityka zagraniczna. - Świat zewnętrzny zaczął traktować spór Ukrainy z Rosją jak zamrożony konflikt i nie bez winy jest tutaj właśnie nasza polityka zagraniczna. Ona straciła parę, stała się zakładnikiem polityki historycznej i środowisk tzw. kresowych – tłumaczył Olechowski i dodawał, że brak dynamicznego duetu Polska-Ukraina odbił się na całej sytuacji.
Co zatem może teraz zrobić Polska? - To, co mogła robić dawniej. Sensybilizować (uczulać, uwrażliwiać na działanie-red.) potęgi europejskie. Polska powinna być inicjatorem działań NATO i Unii Europejskiej. Nie możemy pozwolić, żeby świat patrzył na to bez działania – wyjaśniał były minister.
Piotr Najsztub pytał też Andrzeja Olechowskiego o milczenie Donalda Trumpa w tej sprawie.
- Amerykański establishment stracił nadzieję, że cokolwiek da się zrobić z Rosją, póki jej prezydentem jest Władimir Putin. Donald Trump gotów był to zmienić, ale został skrępowany przez podejrzenia i gruntowane dowody, że Rosja mieszała się do wyborów, w których został wybrany. Dlatego jest ograniczony w swoich działaniach – przekonywał Olechowski.
Prezydent Ukrainy rozmawiał dziś telefonicznie z Donaldem Tuskiem oraz szefem NATO Jensem Stoltenbergiem i kanclerz Niemiec Angelą Merkel.
"Minister powinien się odsunąć"
W kontekście afery Komisji Nadzoru Finansowego, były minister spraw zagranicznych mówił o tym, że jest zaniepokojony tym, iż minister sprawiedliwości-prokurator generalny Zbigniew Ziobro objął śledztwo osobistym nadzorem.
- Z tym łączyłbym obawę przed zamieceniem tej sprawy pod dywan lub jej wykrzywieniem. Polityk, przewodniczący jednej z partii rządzących, będzie osobiście kierował dochodzeniem, w którym uczestniczą osoby polityczne z tego samego bloku. To jest dość skomplikowane. Dobre standardy mówią, że minister powinien się od tego odsunąć – mówił gość Piotra Najsztuba.
Jak dodał Andrzej Olechowski, ta sprawa pokazuje też, że rozwiązanie, w którym ministrem sprawiedliwości i prokuratorem generalnym jest jedna osoba, jest błędne.
Chcesz wiedzieć więcej? Posłuchaj!
- Czy pomysł z listą premierów i prezydentów do europarlamentu jest dobry?
- Jak oceniać wypowiedź ambasador USA o wolnych mediach w Polsce?
-
Ksiądz na Facebooku będzie musiał się ujawnić. Episkopat chce zrobić porządek z duchownymi w sieci
-
Czy Jan Paweł II jest odpowiedzialny za ukrywanie molestowania seksualnego wśród kleru? [Sondaż dla TOK FM i OKO.press]
-
Thermomix - kuchenna fanaberia dla bogatych czy przydatny gadżet? "Myślałam, że to ściema"
-
"Jan Paweł II odklepał jak Najman". Oni już nie będą go bronić. "Nie nasz freak fight"
-
Leszek Miller o wysokim poparciu dla PiS-u: Zdemoralizowana władza demoralizuje społeczeństwo
- Zniszczono pomnik Jana Pawła II przed katedrą w Łodzi. "Twarz zamalowano na żółto"
- Jan Paweł II nadal jest dla Polaków ważnym autorytetem moralnym? Młodzi najbardziej podzieleni [SONDAŻ]
- "Wojna Putina pochłonęła już 262 naszych sportowców". Kijów krytykuje decyzję MKOl
- Czy istnieje "piękna śmierć" i co w slangu medycznym oznacza "bilet do nieba"? [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- Prokuratura żąda aresztu domowego dla przełożonego Ławry Peczerskiej