Już kilkanaście osób zmarło w wyniku wychłodzenia. A za nami zaledwie kilka dni mrozów
Prenumerata cyfrowa TOK FM i Wyborcza.pl - pierwszy taki dwupak! Do kupienia prosto i wygodnie, a do tego 50% taniej. Sprawdź szczegóły >>>
Zima dopiero się rozpoczyna, a bilans ofiar mrozów już robi wrażenie. W ciągu ostatnich czterech dni z wychłodzenia zmarło w sumie 15 osób, informuje Rządowe Centrum Bezpieczeństwa. Najwięcej ofiar odnotowano minionej doby, zmarło sześć osób.
Ubiegłej zimy, od listopada do marca z wychłodzenia zmarło ponad 60 osób.
RCB apeluje, by nie być obojętnym i informować służby o osobach, które potrzebują pomocy. Wystarczy zadzwonić pod telefon alarmowy 112.
O informowanie służb apelują też przedstawiciele organizacji, które zajmują się pomaganiem. Jak mówi Adriana Porowska z Kamiliańskiej Misji Pomocy Społecznej, każdy z nas, kiedyś może potrzebować pomocy: - Wystarczy, że się potkniemy na ulicy, przewrócimy, uderzmy w głowę i stracimy przytomność.
Czytaj też: "Przychodzi do nas człowiek, a ja nie mam wolnego miejsca". Jak pomóc bezdomnym, gdy idzie zima?>>>