"Nasza obecność tutaj jest ważniejsza niż w szkole". Wagary w imię ochrony klimatu

Uczniowie z polskich szkół postanowili odpowiedzieć na apel szwedzkiej 15-latki. Tak jak ona, nie poszli dzisiaj do szkoły, by zaprotestować przeciwko bezczynności władz ws. zmian klimatu.

30 uczniów katowickich liceów protestowało dziś (14 grudnia) na szczycie klimatycznym w Katowicach. To odpowiedź na wezwanie Grety Thunberg, 15-latki ze Szwecji, która w imię ochrony klimatu strajkuje przed parlamentem w swoim kraju w każdy piątek. 

"Nasza obecność tutaj jest ważniejsza niż w szkole"

Polscy uczniowie, nie tylko nie poszli do szkoły, ale przyjechali na szczyt klimatyczny COP24, gdzie zaśpiewali "Earth song" Michaela Jacksona. 

- Poszliśmy na wagary. Zorganizowałam grupę, żebyśmy poszli razem i zaśpiewali  i pokazali, że nam zależy - mówiła jednak z uczennic. 

-  To jest głos nadziei i jeszcze ostatni moment, żeby przekonać polityków do dobrego wyboru - dodała inna. 

Co ze szkołą? Wagarujecie dzisiaj? - pytał reporter TOK FM, Grzegorz Kozieł

- Zrezygnowaliśmy dzisiaj ze szkoły, ponieważ stwierdziliśmy, że dzisiejsza nasza obecność tutaj jest ważniejsza niż ta w szkole - tłumaczył jeden z uczniów. 

Strajkują jednak nie tylko uczniowie w Polsce. 

Wyrazy solidarności z akcją Grety Thunberg płyną również z Kolonii. 

Kiedy zakończy się szczyt klimatyczny?

Oficjalnie szczyt COP24 miał zakończyć się dzisiaj. Teraz nie można jednak powiedzieć jak będzie ostateczny termin zakończenia rozmów.

Minister środowiska, Henryk Kowalczyk, poinformował dziennikarz, że negocjacje na pewno będą jeszcze prowadzone w sobotę.

TOK FM PREMIUM