Sejm nie poparł wniosku PO o konstruktywne wotum nieufności wobec rządu Mateusza Morawieckiego, w którym kandydatem na premiera był Grzegorz Schetyna. Za wnioskiem głosowało 163 posłów, przeciw było 233, 20 wstrzymało się od głosu.
- Po pierwsze zatrzymamy ten pełzający polexit. Wprowadzimy Polskę znowu do twardego jądra Europy - zapowiadał Schetyna.
- Oficjalne kwestionowanie traktatów unijnych jest kwestionowaniem naszego członkostwa w Unii Europejskiej. I trzeba to powiedzieć głośno: to jest cała wasza polityka - mówicie jedno, robicie drugie. Zbliżają się wybory do Parlamentu Europejskiego i nagle próbujecie nas, Polaków, przekonać, że znowu Unię pokochaliście - mówił Schetyna.
W odpwoiedzi Premier Mateusz Morawiecki - wymienił projekty realizowane przez Prawo i Sprawiedliwość.
- Jestem dumny z tego, że potrafiliśmy odbudować elementarną sprawczość instytucji państwa, które wcześniej, w waszych czasach, nie działały. I symbolem tego jest to, co stało się w obszarze ściągalności podatków - argumentował szef rządu.
Klub PiS już podczas debaty w Sejmie zadeklarował, że nie poprze wniosku PO o wotum nieufności dla rządu Mateusza Morawieckiego. Jednym z powodów, dla których Platforma złożyła wniosek o wotum nieufności, była afera KNF.
