Takich radiowozów jeszcze w Polsce nie było. "Mam nadzieję, że nie będziemy musieli nikogo ścigać"
Elektrycznych radiowozów jeszcze w polskiej policji nie było. Jak przekonywał, w rozmowie z reporterem TOK FM szef zachodniopomorskiej policji, elektryczne samochody nie emitują spalin, więc mogą wjechać wszędzie tam, gdzie autem spalinowym nie powinno się wjeżdżać. - Jest bezpieczniejszy, nie spowoduje zagrożenia pożarowego - podkreślił nadinspektor Jacek Cegiełka.
Na jednym ładowaniu radiowozy na prąd przejadą około 200 kilometrów. Jeden z samochodów jest przystosowany do przewozu psów służących w policji. Auto będzie do dyspozycji Wydziału Prewencji KWP, m.in. w ramach służby patrolowej.
- Wyobraża pan sobie pościg "elektrykiem" n ulicach Szczecina? - pytał reporter TOK FM.
- Mam nadzieję, że nie będziemy musieli nikogo ścigać. Ale te samochody by się sprawdziły, bo mają bardzo dobre przyśpieszenie - zachwalał komendant zachodniopomorskiej policji.
Radiowozy na prąd, oprócz Szczecina, trafią do policji w Szczecinku.
Zachodniopomorska policja ma doświadczenie, jeśli chodzi o elektryczne samochody. Bo, jak przypomniał nadinspektor Jacek Cegiełka, kilka lat temu do służby trafił pierwszy nieoznakowany pojazd na prąd.
Cztery nowe radiowozy kosztowały 670 tysięcy złotych. Większość pieniędzy pochodziło z kasy Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Szczecinie.
-
Katastrofa w seminariach i "ciemna noc" Kościoła. "Stworzono w nim eldorado dla przestępców"
-
Awantura z Polską to temat numer jeden w Ukrainie. Obrywa się też Zełenskiemu
-
Opera na obrzeżach Łazienek Królewskich. Część mieszkańców oburzona. "Co oni robią?"
-
Uchodźcy z granicy. Trafili do szpitala i wcale nie chcą go opuszczać. "To im uratuje życie"
-
Konfederacja w Katowicach. Pod Spodkiem buczenie. "Niech wiedzą"
- "Jestem ultraortodoksyjną Żydówką i teściową leworęcznego rebego". O świecie europejskich chasydów w XXI wieku [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- Od wkładek do butów po nowojorską giełdę. Tak najbrzydsze sandały świata doszły na szczyt
- Tusk: Wprowadzenie 60 tys. zł kwoty wolnej od podatku to nadal oznacza także "trzynastkę" i "czternastkę"
- "Najlepiej wyrzuć na śmiecie jak obierki". Tajemnica "dzieci z beczki"
- W Chersoniu nie działa alarm przeciwlotniczy. Ludzie nie nadążają ukrywać się w schronach