Rząd obiecuje, że nie będzie podwyżek cen prądu. Miller: Dopiero się okaże, ile za to zapłacimy
- Przed świętami ma popłynąć komunikat, że w przyszłym roku nie będzie podwyżek cen prądu. Ten optymistyczny przekaz będzie od dzisiaj silnie nagłaśniany aż do posiedzenia Sejmu. Dobra nowina akurat na stół wigilijny zostanie zesłana. Natomiast jak to w praktyce będzie wyglądać i ile będziemy potem musieli za to zapłacić, to się dopiero okaże - tak Leszek Miller skomentował w TOK FM piątkowy komunikat premiera, że podwyżek cen prądu w 2019 roku nie będzie.
Mateusz Morawiecki poinformował dziś, że w celu uniknięcia podwyżek, rząd planuje obniżkę akcyzy na energię do 5 zł i redukcję opłaty przejściowej o 95 proc.
Marszałek Marek Kuchciński ogłosił w piątek, że dodatkowe posiedzenie Sejmu odbędzie się 28 grudnia.. - Będzie jeden tylko punkt tych obrad. Chodzi o to, żeby obywatele mieli pewność, że nie nastąpią ani w tym roku, ani w następnym podwyżki cen energii - poinformował wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki.
Zdaniem Leszka Millera, to dość ryzykowny pomysł. - To idzie w kierunku bardzo silnej interwencji państwa. Trzeba pamiętać, że jeżeli pomoc państwa zostanie uznana za przekraczającą standardy pomocy publicznej, no to mamy kolejny zatarg z Unią Europejską i potencjalne kary, które będzie trzeba zapłacić - tłumaczył.
Dlaczego 30 procent?
Leszek Miller dodał też, że chciałby się przyjrzeć szacunkom koncernów energetycznych, z których wynika, że wzrosty cen prądu mają wynieść 30 procent. - Czy nie są wzięte z sufitu. Na zasadzie “panowie, umawiamy się, że sobie o 30 procent zwiększymy nasze zyski”. Odnoszę wrażenie, że jest przypuszczenie, że sobie firmy energetyczne pohulały - mówił były premier.
Podobne przypuszczenia w tej sprawie ma Prezes Urzędu Regulacji Energetyki. Maciej Bando podejrzewa,, że ustalając wysokie ceny, główni gracze na polskim rynku energii próbują manipulować na giełdzie, dlatego zawiadomił prokuraturę.
-
W co gra Ukraina ws. kontrofensywy? "Być może za dużo się spodziewamy"
-
"Lex Tusk" to "chamówa na wygrywanie wyborów" i "sanacja 2.0". Czy komisja stanie się memem?
-
Jaka będzie przyszłość Dudy po "lex Tusk"? "Z pieczątką PiS na czole będzie chodził do końca życia"
-
Na świecie zaczyna brakować ziemniaków. W Australii wprowadzono reglamentację na frytki
-
W wypadku pod Ostrowcem zginęło pięcioro krewnych, wracali z wesela. Policja informuje o zatrzymaniu 38-latka
- "Mężczyźni trzymali ją za włosy i gwałcili, a matka patrzyła. Czasem się uśmiechała". Dramat małych uchodźców z Ukrainy
- Takiego spadku cen gazu Europa dawno nie widziała. Ulgi portfelom to jednak nie przyniesie
- MSZ odpowiada Amerykanom w sprawie "lex Tusk". W komunikacie mowa jest o "nadinterpretacji"
- EKF na nowe czasy
- 54-latka po raz czwarty zatrzymana za jazdę pod wływem alkoholu. Miała we krwi ponad 4 promile