Tsunami w Indonezji: blisko 300 osób nie żyje, setki rannych

Tsunami w Indonezji. Rośnie liczba śmiertelnych ofiar fal tsunami, które uderzyły w wybrzeża wokół cieśniny Sund. Najnowsze informacje mówią o co najmniej 281 ofiarach śmiertelnych i ponad tysiącu rannych.

Fala tsunami uderzyła - późnym wieczorem - w wybrzeża cieśniny Sund, w tym na plaże w rejonie Pandeglang, Serang i Lampung w indonezyjskiej prowincji Banten. To rejon, w którym znajduje się wiele popularnych wśród zagranicznych turystów kurortów. Najbardziej ucierpiały wyspy Jawa i Sumatra. Indonezyjska agencja do spraw klęsk żywiołowych informuje, nie żyje co najmniej 281 osób, rannych jest ponad tysiąc. Fale zniszczyły lub uszkodziły setki domów.

Nie wiadomo, ilu wśród ofiar jest obcokrajowców.

Prawdopodobną przyczyną tsunami były wstrząsy dna morskiego po piątkowej erupcji wulkanu Anak Krakatau. Słup popiołu wzniósł się wówczas na wysokość 400 metrów. Anak Krakatau to jeden z najaktywniejszych wulkanów na świecie. W ostatnich miesiącach wybuchał wielokrotnie. Znajduje się na małej wysepce w cieśninie Sund.

Tsunami w Indonezji. W październiku tragiczne trzęsienie ziemi

Na początku października fala tsunami, wywołana została trzęsieniem ziemi o magnitudzie 7,5, które nawiedziło indonezyjską wyspę Sulawesi. Zginęło wtedy ponad 1300 osób.







TOK FM PREMIUM