W nocy na warszawskich przystankach zawisły plakaty "Stop pedofilii". Między innymi w Zgorzelcu, Chrzanowie, Poznaniu, we Wrocławiu przed kościołami, m.in. Najświętszej Maryi Panny Bolesnej, Świętego Michała i Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej, palą się znicze, a na kościelnych ogrodzeniach zawisły dziecięce buciki. To elementy protestu przeciwko pedofilii w Kościele.
Organizatorzy akcji, m.in. Warszawski Strajk Kobiet i Kongres Świeckości podkreślają, że w Kościele ujawnianych jest coraz więcej przypadków przestępstw seksualnych wobec dzieci. "Jedno jednak się nie zmienia, czyli pogarda i nienawiść hierarchii kościelnej wobec ofiar księżych zbrodni, zmowa milczenia i mafijna procedura ukrywania i wspierania kościelnych przestępców. Obłudne umywanie rąk, w strachu przed odszkodowaniami. W lęku, że trzeba będzie sprzedać jakieś pałace. Nic nie znaczący, arogancki medialny bełkot" - napisali na Facebooku.
"Masz dość bezkarności kościelnych zbrodniarzy? Dołącz do naszej akcji: zapal znicz pod kościołem, zostaw dziecięce buciki z hasłem #OskarżamyPedofilów #WierzymyOfiarom" - apelowali.
Pedofilia w Kościele
Wieszanie dziecięcych bucików było elementem protestu zorganizowanego przed pomnikiem ks. Henryka Jankowskiego. Demonstracja odbyła się pod hasłem "Pomniki dla ofiar, nie dla katów!". To efekt niedawnego reportażu "Dużego Formatu", w którym głos zabrały osoby, zarzucające prałatowi Jankowskiemu, że wykorzystywał je seksualnie, gdy były dziećmi.
Czytaj też: Marsz "Ręce precz od dzieci". Powstała mapa pedofilii w polskim Kościele>>>
Po raz pierwszy dziecięce buciki zawisły na płotach wokół polskich kościołów, w sierpniu. Akcja miała na celu nagłośnienie problemu pedofilii w Kościele. Jak informowali organizatorzy przedsięwzięcia, celem było uwrażliwienie opinii publicznej na los dzieci wykorzystywanych seksualnie przez księży.
