Paulina Piechna-Więckiewicz o reakcjach na ruch Biedronia: Opozycja przeżywa niewiarygodne wzmożenie
Paulina Piechna-Więckiewicz była radna Warszawy, a obecnie przewodnicząca Stowarzyszenia Wygra Warszawa, jest koordynatorką regionalną ruchu politycznego Roberta Biedronia.
- Mam ważenie, że wielu członków i członkiń opozycji przeżywa jakieś niewiarygodne wzmożenie, zamiast cieszyć się z poszerzenia oferty demokratycznej, żeby każdy Polak i Polka rzeczywiście miał wybór i chciał iść do wyborów - mówiła o reakcjach na ruch Roberta Biedronia, zaznaczając, że niestety czasami przybierają one podobną formę, jak to, w jakich sposób zachowują się przeciwnicy opozycji.
Jan Wróbel, prowadzący program, zwrócił jednak uwagę, że jeśli ruch Biedronia uzyska w wyborach słaby wynik, to te kilka procent, które zdobędzie "zmarnuje się podwójnie: i ruchowi Biedronia, i całej demokratycznej opozycji".
- Robert Biedroń jest gwarantem tego, że się nie zmarnuje. Jest gwarantem tego, że nowa jakość zaistnieje - tłumaczyła gościni TOK FM, podkreślając, że widać do po spotkaniach cyklu 'Burzy Mózgów". Dodała, że w Warszawie, na organizowane przez ruch spotkanie, przyszło ok. 2 tys. osób, a frekwencja dopisywała również w mniejszych miejscowościach.
Robert Biedroń zamknie wszystkie kopalnie?
Paulina Piechna-Więckiewicz odniosła się również do wypowiedzi Roberta Biedronia, który chce zamknąć wszystkie polskie kopalnie węgla do 2035 roku. Polityk obiecuje jednak, że górnicy nie zostaną pozostawieni sami sobie.
- Myślę, że również wielu górników zdaję sobie sprawę, że coś musi się zmienić. Propozycja inicjatywy Roberta Biedronia, żeby zamknąć kopalnie - to jest oczywiste, że w tej propozycji zawierają się rozwiązania dla samych górników. Robert Biedroń nie chce nikogo zostawiać z tyłu i zawsze, w każdym elemencie stopniowo ujawnianego opinii publicznej programu jest mowa przede wszystkim o ludziach.
Gościni TOK FM dodała, że eksperci Roberta Biedronia wyliczyli, że przy samych odnawialnych źródłach energii do 2035 roku powstanie ok. 200 tys. nowych miejsc pracy.