Adam Andruszkiewicz wiceministrem? "Z cyfryzacją ma tyle wspólnego, że cyfr w szkole go uczono"
Adam Andruszkiewicz to poseł klubu Wolni i Solidarni. Do Sejmu trafił z list ugrupowania Pawła Kukiza. W przeszłości pełnił też funkcję prezesa Młodzieży Wszechpolskiej. Zrobiło się o nim głośno, że wziął od Sejmu na paliwo 28 tys. zł, choć nie ma prawa jazdy.
Teraz "Polityka Insight" donosi, że Andruszkiewicz ma zostać wiceministrem cyfryzacji.
W internecie nie milkną komentarze dotyczące rzekomego transferu Andruszkiewicza do rządu.- W sumie to i tak skromne docenienie zasług - mógł do NBP trafić. Wszak spec od cyfr – napisała na Twitterze Barbara Nowacka, feministka i działaczka Inicjatywy.pl.
- Ojejciu. To już jest znęcanie się. Wsadzanie ludzi co z cyfryzacja maja tyle wspólnego, że cyfr w szkole ich uczono do resortu na 2 miesiące przed e-dowodami - podkreślała Sylwia Czubkowska, dziennikarka "Gazety Wyborczej".
- Nominacją dla pana Andruszkiewicza, dzień przed końcem roku, ta władza pokazała jak doszczętnie jest zdegenerowana, by - wchodząc w nowy rok -każdy kto ma minimum przyzwoitości i rozumu, wiedział, że musi zrobić wszystko co może, by ją w diabły pogonić - napisał na Twitterze Tomasz Lis, redaktor naczelny "Newsweeka".
- Prima Aprilis przenieśli na Sylwestra - dodał były dziennikarz m.in: "Wprost" Marcin Dobski.
-
Marsz Miliona Serc zadedykowano pani Joannie, ale nikt jej nie zaprosił. "Moja historia została wykorzystana"
-
Nagły zwrot Niemiec. "Traktują Ukrainę jako zasób"
-
Spór o religię w lubelskim liceum. "Mamy się tłumaczyć?". Rodzice oburzeni, dyrekcja dementuje
-
Gdyby nie on, Ruda Śląska mogłaby wyglądać zupełnie inaczej. "To bardzo źle, że nie został upamiętniony"
-
Wypadek na A1. Łódzka policja wydała oświadczenie: Kierowcą nie był funkcjonariusz ani jego syn
- Szef dyplomacji UE odwiedził Odessę. "Będziemy z Ukrainą tak długo, jak będzie trzeba"
- Twitter, czyli "syndrom Szymborskiej-Gołoty". Prof. Matczak o "igrzyskowości polityki" [FRAGMENT KSIĄŻKI]
- Wybory na Słowacji. Kolejki w Bratysławie. Kilka skarg na naruszenie ciszy wyborczej
- Orlen dba o nastroje wyborców, prezes Glapiński melduje prezesowi wykonanie zadania. A po wyborach "choćby potop"
- Mniejsze parówki, cieńszy papier toaletowy. Trwa masowe mydlenie oczu konsumentom