Bodnar o kontrowersyjnej nowelizacji: Szef Ordo Iuris nie jest osobą, która powinna reprezentować stanowisko rządu
Premier Mateusz Morawiecki wycofał projekt nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu przemocy w rodzinie i niektórych innych ustaw, którego wnioskodawcą było Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Proponowane zmiany zakładały m.in. zastąpienie definicji "członka rodziny" przez wprowadzenie "osoby doznającej przemocy domowej" i "sprawcy przemocy domowej". Z projektu wynikało, że sprawcą przemocy domowej nie jest osoba, która jednorazowo dopuściła się przemocy.
Zdziwienia zapisami w projekcie nie kryje Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar.
- Kiedy przeczytałem informację w mediach o tym, że ma być wycofane jednorazowe pobicie, szukałem jakiegoś uzasadnienia i ani słowa o tym nie było. Zdaję sobie sprawę, że ustawa wymaga korekt, ale nie spodziewałem się, że dojdzie do zmiękczania czy wręcz eliminowania sytuacji, gdzie państwo powinno ingerować i chronić ofiarę przed sprawcą. Bardzo mnie zaskoczyło, że taki projekt się pojawił - stwierdził w Poranku Radia TOK FM.
Szef Ordo Iuris nie powinien reprezentować rządu?
RPO przypomniał, że Mateusz Morawiecki w swoim expose z grudnia 2017 roku mówił m.in. o tym, że nie będzie tolerancji dla przemocy domowej.
- Ważne jest nie tylko rozważanie, co było w tym projekcie, ale też należy zastanowić się, czy tak można w ogóle zrobić: wycofać tego typu projekt i powiedzieć, że prawdopodobnie nie będziemy się tym zajmowali - podkreślił dr Adam Bodnar.
Gość TOK FM zaznaczył, że być może premier uważał, że przedstawienie projektu będzie krokiem w dobrym kierunku.
- Tak tłumaczy szef Ordo Iuris - dodała prowadząca program, Karolina Lewicka. Prezes zarządu Instytutu Ordo Iuris stwierdził, że szerokie definiowanie przemocy domowej sprawi, że wsparcie nie będzie trafiało do najbardziej potrzebujących go osób.
- Szef Ordo Iuris nie jest najważniejszą osobą, która powinna reprezentować stanowisko rządu. To może budzić zastanowienie, dlaczego akurat pan mecenas Jerzy Kwaśniewski (prezes zarządu Ordo Iuris - red.) wczoraj właśnie, jako pierwszy wdał się w dyskusje broniące tego projektu, a nie na przykład minister Elżbieta Rafalska - zastanawiał się rzecznik.
Instytut Ordo Iuris, przypomnijmy, tworzą konserwatywni prawnicy, którzy angażują się m.in. w projekty dotyczące całkowitego zakazu aborcji.
Premier ma zobowiązanie moralne
Adam Bodnar podkreślił, że expose wygłoszone przez Mateusza Morawieckiego oznacza, że szef rządu ma "zobowiązanie moralne".
- W stosunku do własnej partii, do wyborców, do całego społeczeństwa, żeby kwestie związane z przemocą wobec kobiet i dzieci, a w niektórych sytuacjach także mężczyzn, poprawnie uregulować - podkreślił RPO, dodając, że jego zdaniem szef rządu powinien zastanowić się, jak może współpracować w tej kwestii z niezależnymi organizacjami walczącymi z przemocą domową.
Karolina Lewicka przypomniała, że niektórym tego typu organizacjom rząd ogranicza finansowanie. Zarzuca im się np. że wspierają tylko kobiety. - Liczę na to, że jeśli premier jest wierny swoim słowom z grudnia 2017 roku, to może będzie gotowy na spytanie się, czego te organizacje potrzebują - mówił Adam Bodnar.
RPO też, że premier Donald Tusk potrafił spotkać się z przedstawicielami NGO w tej sprawie.
Chcesz wiedzieć więcej? Posłuchaj!
- o konwencji antyprzemocowej;
- jakie kroki powinny być podjęte, by lepiej chronić ofiary przemocy domowej;
-
Ambasador USA Mark Brzezinski ostrzega polskie władze. "Skoro piszą list, to coś wiedzą"
-
"Lex Tusk" przekreśli szanse na międzynarodową karierę Andrzeja Dudy? "Drugi wariant zwycięża"
-
"Lex Tusk" takim prezentem dla PiS, jak granatnik dla gen. Szymczyka? "Może wybuchnąć w rękach"
-
Dyrektorka szkoły zgłosiła, że ksiądz dotyka dzieci. "Wieś przyjechała po nią z taczkami"
-
Pojawił się nowy trend, którym PiS musi się przejmować. "Ludzie to kupują"
- Wyniki Lotto 29.05.2023, poniedziałek [Multi Multi, Kaskada, Mini Lotto, Ekstra Pensja, Ekstra Premia]
- Co po Erdoganie? Dla "Sułtana z Turcji" "nie ma alternatywy". "Bez niego pozostaje czarna dziura"
- "Putin byłby dumny". Politycy opozycji ostro i jednym głosem o decyzji Dudy ws. "lex Tusk"
- MSWiA ogłosił sankcje na ludzi Łukaszenki. Wśród nich sędzia, który skazał Andrzeja Poczobuta
- Jaka będzie przyszłość Dudy po "lex Tusk"? "Z pieczątką PiS na czole będzie chodził do końca życia"