Fatalny stan bezpieczeństwa w escape roomach. 13 obiektów zamknięto

Policja i strażacy skontrolowali ponad 200 escape roomów. 13 takich obiektów zostało zamkniętych. 16 właścicieli ukarano mandatami. W Koszalinie niedziela jest dniem żałoby, po tragicznym pożarze, w którym zginęło pięć 15-latek.

Jak poinformował Komendant Główny PSP, gen. Leszek Suski - w sobotę (do godziny 15:30) przeprowadzono kontrole w 178 escape roomach w całej Polsce. - Kontrole wykazały, że 129 takich lokali nie spełniało wszystkich przepisów. Były uchybienia. Tylko w kwestii ewakuacyjnych było 427 uchybień. 13 takich obiektów musiał być od razu zamkniętych. 16 właścicieli zostało ukaranych mandatami karnymi - poinformował szef straży pożarnej.

Kontrole trwają. W całej Polsce jest ok. 1000 tego typu obiektów.

Premier Morawiecki zapowiedział, że w najbliższych dniach gotowy będzie szczegółowy raport dotyczący wyników kontroli. - Jest rzeczą absolutnie kluczową, żeby zweryfikować, czy przestrzegane są wszystkie przepisy. Są zamykane escape roomy, w których zidentyfikowano nieprawidłowości - podkreślił.

Dziś ma odbyć się przesłuchanie właściciela koszalińskiego escape roomu. Mieszkający w Wielkopolsce mężczyzna został zatrzymany w piątek. Jak poinformował Komendant Główny Policji, dziś mają się też odbyć "czynności z udziałem pracownika escape roomu", w którym doszło do tragedii. Mężczyzna z poparzeniami I i II stopnia przebywa w szpitalu.

Apel do rodziców

Jak stwierdził szef MSWiA Joachim Brudziński, strażacy przegrali walkę o życie nastolatek, "z tymi, którzy kierując się chęcią łatwego i szybkiego zysku narazili na śmierć Bogu ducha winne dzieci". - Najsprawniejsze państwo, służby zawsze będą na przegranej pozycji, jeśli ludzie skrajnie nieodpowiedzialni, kierujący się chęcią łatwego zysku, będą z narażeniem przepisów, z narażeniem zdrowia i życia najmniejszych, kierować się tylko i wyłącznie jednym celem - tym celem jest zysk - powiedział Joachim Brudziński.

Minister zaapelował, by zgłaszać wszelkie wątpliwości dotyczące działalności nie tylko escape roomów, ale innych obiektów, które mają służyć wypoczynkowi. Szczególnie w przededniu ferii zimowych. Jak podkreślił min. Brudziński, na internetowych forach pojawiały się informacje od uczestników zabawa w koszalińskim escape roomie, dotyczące bezpieczeństwa. Ale żadna z takich osób nie zdecydowała się powiadomić o wątpliwościach policji, straży pożarnej czy nadzoru budowlanego.

Zmiany przepisów

- Reakcja służb ratowniczych była szybka i prawidłowa. Będziemy wprowadzać konkretne rozwiązania prawne, by zapobiegać takim wydarzeniom - zapowiedział premier Mateusz Morawiecki.

Do tragicznego pożaru doszło w miniony piątek. W pożarze w tzw. escape roomie zginęło pięć 15-latek, uczennic III klasy koszalińskiego gimnazjum.

Jak ustalili śledczy, bezpośrednią przyczyną śmierci nastolatek było zatrucie tlenkiem węgla. Według wstępnych ustaleń straży pożarnej, bezpośrednią przyczyną pojawienia się ognia mogło być rozszczelnienie butli z gazem, które zostały zainstalowane w piecykach ogrzewających pomieszczenia.

Pracownik escape roomu przebywa w szpitalu. Ma poparzenia I i II stopnia, utrzymywany jest przez lekarzy w stanie śpiączki farmakologicznej.



TOK FM PREMIUM