Śledztwo w sprawie Wisły Kraków. Policja weszła do miejsc związanych z działaczami klubu

Od świtu policjanci przeszukują budynki Wisły Kraków oraz mieszkania działaczy klubowych. Chodzi o zabezpieczenie dokumentów w prowadzonym śledztwie dotyczącym niegospodarność byłych władz "Białej Gwiazdy".

Policjanci zaczęli akcję tuż po godzinie 6 rano. Przeszukania trwają w budynkach klubu oraz mieszkaniach działaczy Wisły Kraków, w tym byłej prezes Marzeny Sarapaty. Policjanci Wydziału ds. Przestępczości Gospodarczej KWP w Krakowie oraz funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji zabezpieczali dowody.

Jak poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krakowie Janusz Hnatko, od 31 grudnia w Wydziale III ds. Przestępczości Gospodarczej trwa śledztwo w sprawie nadużycia udzielonych uprawnień i niedopełnienia obowiązków. Miały się tego dopuścić osoby zobowiązane do zajmowania się sprawami majątkowymi Wisły Kraków SA między sierpniem 2016 roku a 31 grudniem 2018 roku.

Śledztwo dotyczy wyrządzenia znacznej szkody majątkowej w mieniu spółki, w sytuacji gdy Wiśle SA groziła upadłość i nie można było zaspokoić wszystkich wierzycieli, tylko niektórych. Prokuratura będzie wyjaśniać także dlaczego, mimo warunków uzasadniających upadłość spółki, nie został złożony taki wniosek.

Klub ma ponad 40 milionów złotych długów. Polski Związek Piłki Nożnej zawiesił przed tygodniem licencję "Białej Gwiazdy" na grę w piłkarskiej ekstraklasie.

Chcesz wiedzieć więcej? Posłuchaj!



TOK FM PREMIUM