"Paweł Adamowicz był solą w oku wielu ludzi". Danuta Hübner wspomina prezydenta Gdańska

- To mnie bardzo zabolało. Paweł był wielkim polskim politykiem, który nigdy nie krył proeuropejskich, liberalnych poglądów. Dlatego był solą w oku wielu ludzi - powiedziała Danuta Hübner w rozmowie z TOK FM.
Zobacz wideo

 - To zeszłoroczne, niewiarygodne wydarzenie Młodzieży Wszechpolskiej, polityczny akt zgonu, który wystawili Pawłowi, to było przejawem, że był nieakceptowany jako polityk w tych środowiskach - powiedziała Danuta Hübner. Była unijna komisarz przypomniała, że prokuratura umorzyła sprawę z powodu niskiej szkodliwości. Dlatego, zdaniem rozmówczyni TOK FM, trudno nie łączyć zabójstwa prezydenta Gdańska z mową nienawiści, która "codziennie wylewa się z polityków i telewizji publicznej oraz mediów społecznościowych".

- Myślę, że ten straszny moment sprawi, że dojdzie do koniecznych zmian w sposobie uprawiania polityki - stwierdziła Hübner.

Nie możemy uwolnić od odpowiedzialności tych, którzy sieją nienawiść. Dziś zebrali żniwo.

Posłanka do Parlamentu Europejskiego podkreśliła, że musimy zacząć poważnie traktować mowę nienawiści i realnie z nią walczyć. Dodała, że jest to w interesie całego społeczeństwa i wszystkich partii politycznych, ale najbardziej Prawa i Sprawiedliwości.

Według Danuty Hübner od kilku lat panuje w Polsce przyzwolenie na ekstremizm, którego przejawy możemy obserwować w TVP i na organizowanych przez nacjonalistów Marszach Niepodległości. - Szkoda, że aż takiego wydarzenia trzeba, żeby wstrząsnąć klasą polityczną - oceniła. Dodała, że trzeba się zmobilizować "w obronie demokracji i zwykłej, ludzkiej przyzwoitości", by uwolnić polską politykę od podłych zachowań.

"Kochał to, co robił"

Danuta Hübner przypomniała także, że zdaniem prokuratury inna akcja nacjonalistów, polegająca na wystawieniu szubienic nielubianym politykom (w tym samej Hübner - red.), nie zasługiwała na karę. - Dziś standardy sięgają bruku. Czułam się wtedy zagrożona - powiedziała. Podkreśliła, że przyzwolenie na takie akcje różnych organizacji politycznych tworzy atmosferę, która inspiruje innych do działania.

- Od początku miałam poczucie, że mam w Pawle bliską, pokrewną duszę. To był człowiek, do którego można było mieć wielkie zaufanie i kochał to, co robił. Był stałym elementem polskiego krajobrazu. Odszedł człowiek ważny dla Polski i Europy - powiedziała Danuta Hübner.

TOK FM PREMIUM