To nie koniec sprawy "politycznych aktów zgonu". Pierwsze zażalenie na umorzenie śledztwa wpłynęło do prokuratury
Gdańska prokuratura musi rozważyć wznowienie postępowania w sprawie tzw. "aktów zgonu politycznego", które Młodzież Wszechpolska wystawiła 11 prezydentom miast za deklaracje wspierania uchodźców. Wśród nich był także zamordowany 13 stycznia prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz.
Do prokuratorów dotarło pierwsze zażalenie na umorzenie tego śledztwa.
Czytaj też: Gronkiewicz-Waltz: ja także odwołam się od umorzenia ws. "politycznych aktów zgonu"
Błędna ocena prokuratora?
Pierwsze zażalenie w sprawie umorzenia sprawy "aktów zgonu politycznego" wystawionych za deklarację wsparcia uchodźców wpłynęło od prezydenta Bydgoszczy, Rafała Bruskiego.
- Skarżący kwestionuje zasadność tej decyzji, wskazując, że jest błędna ocena dokonana przez prokuratora, że według skarżącego jest interes społeczny w objęciu ściganiem tego czynu, jak również nie zostały wykonane wszystkie czynności niezbędne do wykonania - mówiła prokurator Grażyna Wawryniuk.
Umorzenie śledztwa prokuratura argumentowała wcześniej tym, że akty zgonu nie były groźbą, a dopuszczalną formą krytyki. Teraz musi jednak sprawę rozważyć raz jeszcze.
- Czy są podstawy do przekazania sprawy, do rozpoznania z zażaleniem do sądu czy ewentualnie decyzja o uwzględnieniu zażalenia- tłumaczyła.
Czytaj też: "Wyrok pokazuje, że Młodzież Wszechpolska nie może czuć się bezkarnie". Bez kary dla prezydenta Gdańska
Zażalenie jako pierwszy zapowiedział tragicznie zmarły prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. O tym, że akty zgonu stanowią przekroczenie granic i sianie nienawiści mówił kilka dni przed zamachem na swoje życie.
Inni prezydenci też zapowiadają odwołania
Akty zgonu politycznego zostały wystawione także m.in. prezydentowi Szczecina – Piotrowi Krzystkowi, prezydent Łodzi – Hannie Zdanowskiej, prezydentowi Krakowa – Jacka Majchrowskiego, byłemu prezydentowi Wrocławia – Rafałowi Dutkiewiczowi.
W poniedziałek (21 stycznia) zażalenie na umorzenie śledztwa w sprawie aktu politycznego zgonu dla prezydentów polskich miast podpisał też obecny prezydent Wrocławia, Jacek Sutryk. - Mam nadzieję, że po tych wydarzeniach (w Gdańsku - red.) i w związku z tymi wydarzeniami, prokuratura nieco inaczej podejdzie do tej sprawy. Organy państwa muszą nieco inaczej podejść do kwestii hejtu w przestrzeni publicznej, do kwestii złego języka, który, jak wiemy, może zbierać okropne żniwo - tłumaczył samorządowiec.
Odwołania się od umorzenia śledztwa zapowiedzieli też m.in. była prezydent Warszawy, Hanna Gronkiewicz-Waltz, a także prezydent Poznania, Jacek Jaśkowiak.
Chcesz wiedzieć więcej? Posłuchaj podcastu!
-
"Roszczeniowe zetki" rozwścieczyły pracodawców. "Rozwydrzone dzieci, które nie dorosły do pracy"
-
"Bujaj się Andrzej, robimy swoje". "Przetłumaczył" komentarz Kaczyńskiego na "paradę absurdu" Dudy
-
Francja. Atak nożownika. Sześć osób rannych, w tym czworo dzieci. "To tchórzostwo"
-
Iga Świątek wygrała z Beatriz Haddad Maią. Polka w finale French Open
-
Nowy Jork utonął w gęstym dymie. Obrazki niczym z apokaliptycznego filmu
- Ujarzmić kobiece lęki. Czego i z jakiego powodu się boimy?
- "Kanibalizować" partie opozycyjne, czy nie? Symetryści bez ogródek o marszu 4 czerwca
- Abp Marek Jędraszewski w Boże Ciało nie zapomniał o polityce. Było o aborcji i "niektórych partiach"
- ETPC podjął decyzję w sprawie skargi ośmiu kobiet. Oskarżały Polskę o brak dostępu do aborcji
- Komisja Europejska rozpoczęła procedurę naruszeniową w sprawie "lex Tusk". Co dalej?