Nominacje do Oscarów 2019. 3 szanse "Zimnej wojny". "Każdy następny film Pawlikowskiego będzie bacznie oglądany"

Najlepszy film nieanglojęzyczny, najlepsza reżyseria, najlepsze zdjęcia - w tych kategoriach film "Zimna wojna" Pawła Pawlikowskiego ma szansę na Oscary 2019. Decyzje członków Akademii komentowali w studiu TOK FM krytycy filmowi Andrzej Bukowiecki i Magdalena Felis.
Zobacz wideo

- Bardzo się cieszymy, chociaż nie jest to też bardzo wielkie zaskoczenie - mówiła Magdalena Felis. Trzeba przyznać, że "Zimna wojna", której dystrybucji za Oceanem podjęło się Amazon Studios, zbiera świetne recenzje. Dlatego nominacja w kategorii "najlepszy film nieanglojęzyczny" była spodziewana, choć wcale nie była pewna. - Nerwy były, bo za pewien wyznacznik Oscarów uważa się Złote Globy, a przeżyliśmy rozczarowanie, bo ta nagroda nie trafiła do Pawlikowskiego - zwrócił uwagę Andrzej Bukowiecki. 

Magdalena Felis zauważyła jednak, że druga nominacja dla Pawlikowskiego sprawia, że teraz każdy jego nowy film będzie w Hollywood bardzo uważnie oglądany. Goście Marty Perchuć-Burzyńskiej podkreślili, że "Zimna wojna" do tej pory zgromadziła już 24 nagrody, w tym nagrodę w Cannes za reżyserię dla Pawlikowskiego oraz pięć Europejskich Nagród Filmowych. Została też czterokrotnie nominowana do brytyjskich nagród BAFTA.

Prowadząca "Kulturę osobistą" zaznaczyła jednak, że często powtarzana jest opinia, iż Oscary nie są celem Pawlikowskiego. Andrzej Bukowiecki podkreślił, że reżyser w swej twórczości celuje w dobre, autorskie kino. I nie jest istotne, czy będzie je kręcił w Polsce, czy w Hollywood. 

Nominacje do Oscarów 2019. Brak nominacji dla Joanny Kulig

W gronie nominacji, jakie otrzymała "Zimna wojna", nie ma wyróżnienia dla grającej główną rolę Joanny Kulig. Andrzej Bukowiecki przyznał, że przed tym filmem nie był entuzjastą jej aktorstwa. - A tutaj mnie całkowicie przekonała. Nie ma nominacji, ale i tak jest tak bardzo głośno o polskiej aktorce. Myślę, że to wcale nie stanowi wielkiego problemu - podsumował krytyk. 

Magdalena Felis wyznała z kolei, że fanką Kulig, a także jej głosu, jest od czasów jej występu w programie "Szansa na sukces" (w 2001 roku Kulig wystąpiła w odcinku poświęconym musicalowi "Metro"). - Joanna ma coś tak wspaniałego, świeżego w twarzy. "Zimna wojna" ogrywa jej twarz na wszystkie możliwe sposoby. Jej postać jest tak zbudowana, że nie do końca można tę dziewczynę zrozumieć, przewidzieć. Ona weszła w nią, pokazała ją swoją twarzą - podkreślała Felis.  

 

Krytycy zwrócili również uwagę na nominacje dla aktorek grających w filmie "Roma". Obraz Alfonso Cuarona będzie prawdopodobnie najgroźniejszym rywalem "Zimnej wojny" w kategorii film nieanglojęzyczny. Zagrana w języku hiszpańskim "Roma" zgarnęła aż 10 nominacji, w tym tę najważniejszą - dla najlepszego filmu. 

Zobacz całą listę nominowanych do Oscarów 2019 >>>

TOK FM PREMIUM