Europoseł PiS-u ocenił reakcje na zamordowanie Pawła Adamowicza podczas debaty w Parlamencie Europejskim, która poświęcona była walce z nienawiścią i została dodana do programu w reakcji na śmierć prezydenta Gdańska. Legutko oskarżył opozycję, że obciążyła polski rząd i media publiczne odpowiedzialnością za to morderstwo, sprawiając, że stało się ono polityczne.
- Natychmiast nas skrytykowano. Jeśli mamy pomyśleć o najbardziej niemoralnym, okropnym, odrażającym, haniebnym, skandalicznym przykładzie cynizmu politycznego, to właśnie jest ten - mówił Legutko.
Wypominał przy tym Komisji Europejskiej i PE, że nie zorganizowano debaty i nie zajmowano się sprawą po ataku na biuro PiS w Łodzi i zabójstwie jego pracownika Marka Rosiaka.
W czasie wystąpienia Legutko na sali na zaproszenie europosła PO Janusza Lewandowskiego były również żona i starsza córka zamordowanego Pawła Adamowicza.
