CBA zatrzymało dwóch pracowników Grupy Azoty w Policach i biznesmena. Chodzi o korupcję

Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego ze Szczecina zatrzymali trzy osoby podejrzewane o korupcję; wśród nich jest podkarpacki przedsiębiorca i dwóch pracowników Grupy Azoty Zakłady Chemiczne Police S.A.

Wszyscy zatrzymani usłyszeli zarzuty i przyznali się do winy. Temistokles Brodowski z wydziału komunikacji społecznej Biura powiedział PAP, że podkarpacki przedsiębiorca został zatrzymany na gorącym uczynku, gdy składał obietnicę udzielenia korzyści majątkowej w swoim biurze w Jaśle.

Według CBA biznesmen próbował namówić pracownika Polic do zawarcia niekorzystnego dla tej firmy kontraktu na dostawę składników niezbędnych do produkcji nawozów. Do tej sprawy agenci Biura zatrzymali także dwóch pracowników Grupy Azoty Zakłady Chemiczne Police SA, którzy brali udział w całym procederze - powiedział PAP Brodowski.

Jak dodał, zatrzymany przedsiębiorca został przewieziony do Prokuratury Regionalnej w Szczecinie, gdzie usłyszał już zarzut tzw. korupcji menadżerskiej.

Z ustaleń Biura wynika, że proceder trwał od kilku lat i spowodował straty w wysokości co najmniej 10 mln zł.

Śledztwo ws. zakładów w Policach

Prokuratura Regionalna w Szczecinie prowadzi wielowątkowe śledztwo w sprawie nieprawidłowości w Grupie Azoty Zakłady Chemiczne Police. Postępowanie dotyczy m.in. decyzji o inwestycji - zakupie spółki, która miała zajmować się eksploatacją kopalni odkrywkowej fosforytów w Senegalu, wyrządzenia szkody majątkowej w wielkich rozmiarach Zakładom Chemicznym Police S.A., przestępstw przeciwko istotnym polskim interesom gospodarczym oraz utrudniania postępowania karnego.

W czerwcu 2017 r. agenci CBA zatrzymali w tej sprawie 10 osób w tym byłego prezesa, byłych członków zarządu i byłych dyrektorów Grupy Azoty Zakłady Chemiczne Police S.A. oraz kooperujących biznesmenów. Według ustaleń śledczych zatrzymani przez CBA brali udział decyzjach, które wyrządziły szkodę majątkową wielkich rozmiarów Grupie Azoty Zakładom Chemicznym Police S.A.

Według śledczych, przez działalność byłych członków zarządu, a także osób pełniących kierownicze stanowiska oraz przedstawicieli różnych spółek współpracujących z zakładami, spółka straciła co najmniej 30 mln zł i została bezpośrednio narażona na stratę kolejnych 2,5 mln zł.

TOK FM PREMIUM