Makowski o decyzji Franciszka ws. pedofilii: Piuska biskupia już nie chroni
Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas"Papież Franciszek chce, by odpowiedzialność za przestępstwa pedofilskie ponieśli także ci biskupi, którzy kryli księży pedofilów" - pisze na swoim blogu Jarosław Makowski. Publicysta odwołuje się do niedawnego listu papieża , w którym Franciszek precyzuje przepisy dot. usunięcia biskupów z "poważnych przyczyn". Za takie, jak zaznaczył, należy uznać "zaniedbania w pełnieniu urzędu", zwłaszcza w sprawie przypadków seksualnego wykorzystywania nieletnich.
"To, co wydawało się niemożliwe, staje się faktem" - cieszy się Makowski. "Franciszek pokazuje, że polityka 'zera tolerancji' działa. Także wobec biskupów. Piuska biskupia nie chroni przed pociągnięciem do odpowiedzialności" - dodaje.
Zdaniem Makowskiego, papież wychodzi również "naprzeciw oczekiwaniom setek ofiar księży pedofilów". Ci za gwałty na nieletnich odpowiedzialnością obarczali przede wszystkim hierarchów. Biskupów, "którzy wiedząc o przypadkach księży czy zakonników wykorzystujących dzieci, nie reagowali. Albo inaczej: reagowali, nie mówiąc jednak prawdy, ale niewygodną prawdę zamiatając pod dywan".
"Franciszek mówi, że hierarchowie, którzy hołdowali kulturze zamiatania brudów pod dywan, nie mogą spać spokojnie" - podkreśla dziennikarz. Po papieskim liście "przestaną w końcu cieszyć się bezkarnością". "Pociągnięcie ich do odpowiedzialności to przywracanie Kościołowi podstawowej wiarygodności. Doskonale rozumie to papież. Wciąż zbyt słabo rozumie to duża część biskupów" - podsumowuje Makowski.
Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nas