Ks. Międlar (kolejny raz) uciszony przez zakon. Teraz pracuje w parafii w Tarnowie
Chcesz wiedzieć szybciej? Polub nasKs. Jacek Międar po serii swoich kontrowersyjnych wystąpień - nienawistych kazań czy aktywnej obecności na wiecach narodowców - dostał zakaz wypowiadania się w mediach.
Zgromadzenie Księży Misjonarzy, do którego kapłan należy, musiało się zmierzyć kolejny raz z niepokornym księdzem, który latem zakaz nałożony na niego łamał . Napisał kilka tekstów do "Warszawskiej Gazety", zamieścił kilka skandalicznych tweetów . - W rozmowie z "Rz" tłumaczył, że złamał zakaz, bo ma prawo stawać w obronie swojego dobrego imienia" oraz w obronie przyjaciół - pisze "Rzeczpospolita" . - Mam 27 lat i nie wyobrażam sobie, że przez następne 40 lat będę trwał w egzystował w jakieś pasywności jako kapłan emeryt - dodał.
Ks. Międlar odrzucił dwie propozycje od zakonu - wyjazdu na studia do USA czy zamieszkania w domu prowincjonalnym w Krakowie. Ostatecznie został skierowany do parafii w Tarnowie, ma jedynie sprawować sakramenty. Nie będzie uczył religii.
Sprawa jego głośnego kazania w katedrze w Białymstoku się nie kończy. Prokuratura przedłużyła do 15 września postępowanie ws. nawoływania do nienawiści na tle różnic wyznaniowych i publicznego znieważania ludności z powodu przynależności wyznaniowej.
-
"Najlepiej wyrzuć na śmiecie jak obierki". Tajemnica "dzieci z beczki"
-
Awantura z Polską to temat numer jeden w Ukrainie. Obrywa się też Zełenskiemu
-
Uchodźcy z granicy. Trafili do szpitala i wcale nie chcą go opuszczać. "To im uratuje życie"
-
Katastrofa w seminariach i "ciemna noc" Kościoła. "Stworzono w nim eldorado dla przestępców"
-
Od wkładek do butów po nowojorską giełdę. Tak najbrzydsze sandały świata doszły na szczyt
- Najpierw obdukcja, teraz donos. Aktywista po akcji SOP w Świdniku: Tak tego nie zostawię
- Polskie siatkarki pojadą na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Awans na IO po 15 latach
- Rumunia. 25-krotny wzrost liczby zakażeń COVID-19 w ciągu dwóch miesięcy. Rośnie też liczba zgonów
- Gabinet grozy. "Zabrałbym się chyba za tego HIV-a". Przyszła do niego zdrowa, a wyszła "śmiertelnie chora"
- "Jestem ultraortodoksyjną Żydówką i teściową leworęcznego rebego". O świecie europejskich chasydów w XXI wieku [FRAGMENT KSIĄŻKI]