Żeby zagrać koncert w cyklu MTV "Unplugged", trzeba dostać zaproszenie... i spełnić trzy warunki. Jakie? Wyjaśnia Brodka
Monika Brodka od kulis poznała proces przygotowywania, realizacji i produkcji takiego koncertu, a w ostatni piątek premierę miała płyta z zagranym przez nią występem w słynnym cyklu MTV. - Jak każda produkcja tego typu, ma ona swój budżet, w którym trzeba się zmieścić. Ale wszystkie sprawy artystyczne, wybór współpracowników, gości, utworów, to były moje decyzje, w które nikt nie ingerował - przyznała wokalistka w programie "Między Słowami".
Nie oznacza to jednak, że nie ma żadnych wymagań, które należy spełnić, by koncert znalazł się w legendarnym cyklu. Pierwszy warunek, o którym mówiła Monika Brodka, to pojawienie się w czasie koncertu coveru, czyli nowej wersji cudzego utworu. Artystka zdecydowała się na zaprezentowanie własnej wersji utworu Nirvany "Heart-Shaped Box". Drugi warunek to goście, których należy zaprosić do wspólnego grania. W przypadku Brodki byli to: Dawid Podsiadło w utworze "Santa Muerte" oraz Krzysztof Zalewski, który zaśpiewał z nią "Syberię". Trzeci warunek, który stawia MTV, to obecność na scenie publiczności, która na żywo i na miejscu obserwuje występ. - Przez to ten koncert ma bardziej intymny wymiar - mówiła wokalistka w rozmowie z Kamilem Wróblewskim.
"MTV Unplugged Brodka" to zapis akustycznego występu, który odbył się 12 kwietnia 2018 r. w lubelskim Centrum Spotkania Kultur. Oprawę wizualną przygotowała Aleksandra Wasilkowska, architektka, urbanistka i scenografka. Za reżyserię odpowiadała Agnieszka Szmoczyńska, jedna z najciekawszych autorek polskiego kina ostatnich lat, reżyserka m.in. głośnych i nagradzanych "Córek Dancingu".
MTV Unplugged to kultowa seria występów, w których najwybitniejsi artyści prezentują swoje utwory w aranżacjach akustycznych. Pierwszy koncert bez prądu zrealizował w 1987 roku zespół Jethro Tull, a cały cykl MTV Unplugged ruszył od 1989 roku.
Wśród najważniejszych artystów, którzy zostali zaproszeni do projektu MTV Unplugged, warto wymienić m.in. Nirvanę, Pearl Jam, Alice in Chains, Lykke Li, Florence and the Machine, czy Alicię Keys. W Polsce swoją muzykę w wersji akustycznej prezentowały dotychczas takie gwiazdy jak: Kayah, Hey, Wilki, Kult i O.S.T.R.
-
"Kreml de la creme". Dlaczego Kaczyński i Glapiński powinni wytłumaczyć się z rosyjskich tropów?
-
Roksana bała się, że spotka ją to samo, co Dorotę z Nowego Targu. "W szpitalach leżą kobiety świadome, że grozi im śmierć"
-
"Roszczeniowe zetki" rozwścieczyły pracodawców. "Rozwydrzone dzieci, które nie dorosły do pracy"
-
Abp Marek Jędraszewski w Boże Ciało nie zapomniał o polityce. Było o aborcji i "niektórych partiach"
-
"Bujaj się Andrzej, robimy swoje". "Przetłumaczył" komentarz Kaczyńskiego na "paradę absurdu" Dudy
- Nie żyje Barbara Borys-Damięcka. Senator miała 85 lat
- Ta zbrodnia doprowadziła do dymisji na szczycie władzy. Śmierć Jána Kuciaka i wyrok bez precedensu
- Greta Thunberg kończy szkolny protest dla klimatu. "Nie będę mogła dłużej strajkować"
- Trzeci dzień Franciszka w szpitalu. Watykan podał najnowsze informacje o stanie zdrowia papieża
- Sędziowie TK Julii Przyłębskiej dostaną dodatkowe wynagrodzenie. Choć już teraz zarabiają ok. 30 tys. zł