Kondycja branży budowlanej w Polsce. Wpływ geopolityki na budownictwo dziś i w najbliższych miesiącach

Pandemia koronawirusa, wojna w Ukrainie, inflacja i wzrost stóp procentowych mocno odbiły się na branży budowniczej. O bieżącej kondycji budownictwa w Polsce Wojciech Kowalik rozmawia z Waldemarem Wójcikiem, członkiem zarządu firmy budowlanej Strabag. Czy wojna w Ukrainie wpłynęła na niedobór pracowników w polskiej branży budowlanej? Czy będziemy mieli swój udział w odbudowie tego kraju oraz dlaczego pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy są tak ważne dla polskiego budownictwa?

Recesja czy spowolnienie? Segmenty branży budowlanej, które ucierpiały najbardziej

Waldemar Wójciki w rozmowie z Wojciechem Kowalikiem stwierdził, że pełnej recesji w branży budowlanej nie widać, są jednak przesłanki do tego, żeby mówić o spowolnieniu. Sektory, w których jest ono dostrzegalne, to przede wszystkim kolejnictwo i niektóre gałęzie rynku ogólnobudowlanego jak hotele, centra handlowe, biurowce. W 2022 roku także branża budownictwa mieszkaniowego zanotowała spadki. Wynikało to nie tylko z inflacji i rosnących cen materiałów, które w rezultacie złożyły się na cenę mieszkań, ale przede wszystkim z powodu rosnących stóp procentowych, które wpłynęły na niedostępność kredytów hipotecznych.

Coś się jednak zaczyna w tym segmencie zmieniać.

- Tu widać ewidentnie mniej zamówień, mniej inwestycji, mniej pozwoleń na budowę. Natomiast teraz, od trzech, czterech miesięcy ja widzę pewien powrót inwestorów i deweloperów i wydaje mi się, że spowolnienie w tym sektorze już mamy za sobą i że ten popyt już się odbudował – stwierdził Waldemar Wójcik.

Inaczej jest w budownictwie hoteli, centrów handlowych czy biurowców. Tu trend spadkowy zaczął się już w czasie pandemii koronawirusa i do tej pory nie widać poprawy. Członek zarządu spółki Strabag zaobserwował co prawda pierwsze zapytania o ceny, co wskazuje, że inwestorzy analizują opłacalność inwestycji. Mimo to nadal widoczna jest duża ostrożność w podejmowaniu działań biznesowych.

Powody spowolnienia w branży budowlanej

Jako przyczyny spowolnienia eksperci wskazują kilka czynników. Jednym z nich jest – wspomniana już – inflacja. Odpowiada ona za gwałtowne i w wielu przypadkach drastyczne zmiany cen, zarówno materiałów budowlanych, jak i kosztów pracy. To właśnie inflacja wymusiła w pierwszym okresie spowolnienia podwyżki stóp procentowych, a one z kolei wpłynęły na podwyżki rat kredytów, zdolność kredytową Polaków i spowodowały, że kredyty dla wielu stały się niedostępne.

Jednak na złą sytuację w branży wpływały nie tylko ceny. Wojna w Ukrainie, szersza sytuacja geopolityczna, także nie sprzyjała inwestycjom. Działania wojenne toczące się za naszą wschodnią granicą spowodowały, że czasy stały się niepewne, a inwestorzy ostrożniejsi. Wzrosły też ceny energii, które przełożyły się na końcowy koszt inwestycji. 

- We wszystkim, co produkujemy bądź kupujemy, jest energia, więc ten wzrost cen, który nastąpił po wybuchu wojny, jest spowodowany agresją. Ten wzrost cen energii widzimy we wszystkich miejscach — powiedział ekspert.

Wpływ na spowolnienie w branży budowlanej – jak wskazał gość Wojciecha Kowalika – mają też działania wewnętrzne, podejmowane przez polski rząd. Powodują one niepewność przedsiębiorców co do regulacji prawnych, a to również ma wpływ na odwlekanie decyzji inwestycyjnych.

Wojna w Ukrainie. Wpływ konfliktu na branżę

Waldemar Wójcik zwrócił też uwagę, że agresja Rosji na Ukrainę miała także poza finansowy wpływ na polskie budownictwo.

Brak kierowców, robotników budowlanych w wielu specjalnościach, to bezpośredni efekt wybuchu wojny i mobilizacji skierowanej do swoich obywateli przez zaatakowaną Ukrainę. Polskie budowy opuścili więc ukraińscy pracownicy, którzy byli widoczną od lat częścią tej gałęzi polskiej gospodarki. 

Jak zauważa ekspert, nie wszystkie firmy zaczęły dostrzegać brak rąk do pracy. Strabag, który przed wojną zatrudniał około 100 pracowników z Ukrainy na 7 tysięcy całej załogi, nie odczuł takiego niedoboru. 

Obserwował go jednak u wielu swoich podwykonawców, zatrudniających pracowników ze wschodu.

Paradoksalnie – jak zauważył ekspert – te niedobory były mniej zauważalne, ponieważ trafiły na czas spowolnienia, gdy mniej się budowało, a więc branża potrzebowała mniej rąk do pracy.

Odbudowa powojennej Ukrainy

Choć wojna twa i jest niewyobrażalną tragedią dla naszych wschodnich sąsiadów, polska branża budownicza może mieć w przyszłości duży udział w odbudowie Ukrainy. Jednak to, czy faktycznie perspektywa odbudowy powojennej Ukrainy spowoduje wzrost dla naszej branży budowlanej, nie jest dziś do końca pewne.

- Potencjalnie jest to bardzo duży rynek. Znamy kwoty, znamy potrzeby Ukrainy w zakresie, chociażby, budownictwa mieszkaniowego i odbudowy (…) Mówi się o odbudowie całych miast czy też dzielnic, a więc potrzeby są wielkie – podkreślił Wójcik.

- Nie ma jakiejś jednolitej polityki czy Unii Europejskiej, czy polskiego rządu w tym zakresie – powiedział ekspert i wyjaśnił, że na tym etapie podejmowane są jedynie kontakty biznesowe poszczególnych firm na terenie Ukrainy. Dziś niewiele jeszcze wiadomo, jak to będzie funkcjonowało biznesowo.

Na obecnym etapie, państwa czy organizacje, które mogą w przyszłości finansować proces odbudowy Ukrainy, zaczynają budować struktury przetargowe.

Inflacja w branży budowlanej – renegocjowanie kontraktów

Przedstawiciel przedsiębiorstwa budowlanego Strabag zauważył, że inflacja powoduje, że te największe, długoterminowe kontrakty, które były wyceniane najwcześniej, wymagają dziś renegocjacji z powodu wzrostu cen.

Zaznaczył, że duże firmy budowlane dywersyfikują portfele kontraktów i przewidując wahania cen oraz zmiany zachodzące na rynkach nigdy nie ograniczają się do wieloletnich umów. Mają więc w swoich portfelach także kontrakty krótkoterminowe, które kończą się szybko i są mniej wrażliwe na zmiany, w tym zmiany cen.

Mimo to waloryzacja kontraktów, którą zaproponował rząd, na poziomie 10 proc. jest niewystarczająca, aby przedsiębiorstwa przetrwały w dobrej kondycji. 

Taka waloryzacja oznacza, że większa część wzrostu kosztów musi być przejęta przez wykonawcę.

- Pamiętajmy, że wzrost cen jest w tej chwili na poziomie 30-40 proc., w zależności od tego kiedy kontrakt był podpisany, kiedy był wyceniany – przypomniał rozmówca Wojciecha Kowalika. Ekspert wyraził przypuszczenie, że to oznacza konieczność podjęcia kolejnych działań przez ministerstwa, szczególnie w sprawach kontraktów długoterminowych.

Branża budowlana czeka na Krajowy Plan Odbudowy

Zdaniem Waldemara Wójcika cała polska branża budowlana czeka na pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy.

- Te pieniądze są potrzebne i firmom budowlanym i gospodarce. Wiele projektów miało być finansowanych z tego źródła, chociażby projekty kolejowe – powiedział w rozmowie z Wojciechem Kowalikiem. - Te pieniądze były przeznaczone na wiele zadań inwestycyjnych i tak naprawdę brakuje tych pieniędzy w obiegu gospodarki.

Zdaniem eksperta fundusze przeznaczone na inwestycje pozwoliłyby wyjść branży budowlanej ze spowolnienia, oraz nadałyby impet całej gospodarce.

- Brakuje tych pieniędzy w tym krwiobiegu gospodarki – zaznaczył przedstawiciel Strabag.

Perspektywy branży na najbliższe miesiące i lata

- Mam nadzieję, że wojna się skończy – przewiduje Waldemar Wójcik – mam nadzieję, że projekt odbudowy Ukrainy ruszy i będziemy brali w tym udział. Mam nadzieję, że pieniądze z KPO trafią na polski rynek i też mam nadzieję, że ta inflacja będzie niższa, co zaowocuje niższymi stopami procentowymi i ożywi też popyt wewnętrzny.

Jednak myślenie o przyszłości branży, to nie tylko nadzieje. To, jak będzie się rozwijała i realizowała swoje cele dla gospodarki kraju, zależy od ustabilizowania sytuacji, wszędzie tam, gdzie dziś jest niepewna i wyjątkowa. Dzięki temu inwestorzy pewniej i chętniej zaczną znowu inwestować.

Zdaniem rozmówcy Wojciecha Kowalika, obecny 2023 rok będzie przełomowy. Wiele w tym roku powinno się wyjaśnić, w zakresie wymienionych już warunków stabilizacji rynku.

- Ja sądzę, że 2024 będzie już trochę lepszy. I z roku na rok będziemy później stabilnie szli do przodu — mówił Waldemar Wójcik, członek zarządu Strabag sp. z o.o. 

TOK FM PREMIUM