"Stranger Things" vs. "Squid Game" - zwycięzca jest tylko jeden
Do czasu premiery 4. sezonu "Stranger Things", niekwestionowanym liderem oglądalności wśród seriali "Netflixa" był koreański "Squid Game". Serial ten w ciągu pierwszych czterech tygodni od premiery oglądano przez rekordowe 1,65 mld godzin. Był to wynik nieosiągalny dla takich produkcji jak "Bridgertonowie" czy "Dom z papieru". Konkurencja pojawiła się dopiero pod postacią czwartego sezonu "Stranger Things". Długo wyczekiwana kontynuacja przygód Nastki i jej kolegów z Hawkins wzbudzała ogromne zainteresowanie jeszcze przed premierą, a bardzo pozytywne pierwsze recenzje tylko rozbudziły apetyty fanów. Serial oglądał się znakomicie i notował świetne wyniki, jednak ostateczne liczby pokazały, że nie udało mu się pokonać "Squid Game". W cztery miesiące po premierze, 4. sezon "Stranger Things" był oglądany 1,4 mld godzin, więc do pokonania koreańskiego hitu zabrakło mu 260 mln godzin oglądania.
Top 10 Netflix - oto najpopularniejsze seriale wszechczasów
"Squid Game" i "Stranger Things" to niekwestionowani liderzy oglądalności na Netfliksie. Jednak serialowych hitów platforma ma w swoich zbiorach dużo więcej. Oto opublikowany ranking najpopularniejszych seriali wszechczasów. Lista została stworzona w oparciu o liczbę godzin, którą użytkownicy serwisu przeznaczyli na oglądanie danego tytułu w ciągu 28 dni od premiery.
- "Squid Game" — 1 mld 650 mln 450 tys.
- "Stranger Things" (sezon 4) — 1 mld 352 mln 70 tys.
- "Dom z papieru" (Sezon 5) — 792 mln 230 tys.
- "Bridgertonowie" (sezon 2) — 656 mln 260 tys.
- "Bridgertonowie" (sezon 1) — 625 mln 490 tys.
- "Dom z papieru" (Sezon 4) — 619 mln 10 tys.
- "Stranger Things" (sezon 3) — 582 mln 100 tys.
- "Lucyfer" (sezon 5) — 569 mln 480 tys.
- "All of Us Are Dead" 560 mln 780 tys.
- "Wiedźmin" (sezon 1) — 541 mln 10 tys.
Jak widać, dwa pierwsze tytuły zostawiają daleko w tyle konkurencję. Na niższych pozycjach walka jest już nieco bardziej wyrównana.
"Squid Game" - fenomen koreańskiej produkcji
Serial "Squid Game", który jak pokazuje ranking oglądalności Netfliksa, wciąż nie ma sobie równych, zadebiutował na platformie 17 września 2021 roku. Produkcja opowiada o grupie Koreańczyków, którzy na skutek różnych problemów życiowych, decydują się wziąć udział w pewnej grze. Stawką są duże pieniądze oraz własne życie. Serial od początku budził duże zainteresowanie, ale także sporo kontrowersji. Okazało się bowiem, że w gronie jego fanów znajduje się sporo 13-14 latków. Tymczasem makabryczne sceny i brutalny przekaz z pewnością nie są skierowane do tej grupy wiekowej. Nastolatki jednak zafascynował koncept przedstawiony w produkcji do tego stopnia, że w szkołach i na podwórkach zaczęli odtwarzać zadania wykonywane przez bohaterów. Dyskusja na ten temat jak zwykle stanęła na tym, że to po stronie rodziców leży odpowiedzialność za to, co oglądają ich dzieci, i jak te treści na nie oddziałują.
Tymczasem Netflix zachęcony fenomenalnymi wynikami "Squid Game" zapowiedział już oficjalnie nie tylko kolejny sezon serialu, ale także reality show wzorowane na jego fabule.
