Centra handlowe będą zamykane? Min. Emilewicz: To są decyzje, które może podejmować minister zdrowia
Czy centra handlowe zostaną zamknięte? - Od wczoraj, od czasu ogłoszenia stanu zagrożenia epidemiologicznego to są takie decyzje, które może podejmować minister zdrowia. Dzisiaj mamy sztab kryzysowy poranny. Sama też jestem adresatem wielu pytań od Polaków w zakresie dużych centrów handlowych - mówiła w TVN24 minister rozwoju Jadwiga Emilewicz.
Dodała, że rząd nie chciałby sytuacji, w której młodzież, która pozostała w domach i "będzie przez najbliższe dwa tygodnie się umawiać w centrach handlowych w tzw. food cornerach, w miejscach z restauracjami i tam będzie spędzać czas, bo to nie będzie zgodne z tym, co chcielibyśmy osiągnąć". Minister rozwoju zapewniła jednocześnie, że rząd nie planuje zamykać miast i sklepów spożywczych. - Na pewno sklepy spożywcze nie zostaną zamknięte - powiedziała Jadwiga Emilewicz i zaznaczyła, że restrykcje, które obowiązują w tej chwili, wydają się być wystarczające.
- Dzisiaj rekomendujemy pozostanie w domach. Apelujemy o roztropne działania - podkreśliła minister.
Wczoraj (12 marca) min. Emilewicz zapewniała, przypomnijmy, że nie ma planów zamykania sklepów, centrów handlowych oraz odgradzania miast kordonami sanitarnymi.
Decyzja o zawieszeniu zajęć we wszystkich placówkach oświatowych i na uczelniach wyższych zapadła 11 marca - ze względu na zagrożenie koronawirusem nie będą pracować do 25 marca. W Polsce obowiązują też zakazy dotyczące organizacji imprez masowych. Nie działają teatry, filharmonie, muzea i inne placówki kulturalne.
Dziś resort zdrowia potwierdził siedem nowych przypadków koronawirusa. Łącznie w Polsce - od 4 marca - w Polsce stwierdzono zakażenie u blisko 60 osób; jedna zmarła.