Koronawirus nie będzie miał majówki. Prof. Simon wskazuje, kto nie może zapomnieć o "social distance"
Spacer po lesie tak, ale grill ze znajomymi już nie. - Najbardziej ostrożni muszą być ci, którzy są w grupie ryzyka - mówił profesor Krzysztof Simon, ordynator oddziału zakaźnego w szpitalu jednoimiennym we Wrocławiu.
- Osoby starsze z wielochorobowością, cukrzycy, otyli, z nadciśnieniem, z przewlekłą chorobą płuc, leczeni w trakcie choroby nowotworowej, powinni utrzymywać ten social distance - podkreśla prof. Simon i dodaje, że w przypadku takich osób lepiej utrzymać reżim domowy. - Co kilka dni mamy w szpitalu zgony osób z tych grup - powiedział ekspert.
Lekarze zalecają ostrożność i zdrowy rozsądek. - Utrzymujmy odległość, korzystajmy z masek, myjmy ręce - radzi prof. Simon.
Pacjent zero oddał osocze
Pierwszy na Dolnym Śląsku pacjent, u którego potwierdzono zakażenie koronawirusem, wczoraj (27 kwietnia) oddał osocze, które teraz będzie mogło pomóc innym chorym na Covid-19. 26-latek trafił do szpitala na początku marca; po miesiącu kolejne badania wykazały, że pokonał wirusa. Prof. Simon podkreśla, że nie ma dowodów na to, że terapia osoczem może pomóc innym, ale nie ma też dowodów, że taka terapia nie działa. - Generalnie w przyrodzie jest tak, że jeżeli w organizmie wytworzą się przeciwciała, to uniemożliwiają powtórne zakażenie się tym konkretnym wirusem, chyba że pojawiają się inne szczepy - mówił profesor i dodał, że we wrocławskim szpitalu nadal kontynuowane są badania i włącza się w nie coraz większą liczbę pacjentów. - Bo to jest jakaś z metod - dodaje ekspert.
Prof. Simon wskazał też, zę zdaje sobie sprawę, iż część testów na koronawirusa może być wadliwa. - Dotyczy to tych zakupionych z różnych źródeł, z nieznanych firm. Chodzi o badanie serologiczne, polegające na oznaczaniu przeciwciał. Jeżeli otrzymujemy wydruk z testu w jakimś nieznanym mi języki, najczęściej po chińsku, to część z nich może być dobra i genialna, a część fatalna. Jakość takich testów musi być absolutnie akceptowana przez służby - podkreślił lekarz.
W Polsce obowiązuje teraz pierwszy z czterech etapów łagodzenia obostrzeń. Terminy rozpoczęcia kolejnych etapów będą uzależnione od sytuacji epidemicznej w kraju. Najbliższe decyzje w tej sprawie mogą zostać ogłoszone w środę.
Pobierz Aplikację TOK FM, słuchaj i testuj przez dwa tygodnie za darmo:
-
"Piroman" Macron tylko "dolewa oliwy do ognia". Ekspert ostrzega. "To idzie w stronę jakichś śmierci"
-
To nie broni jądrowej Putina należy się bać. Gen. Komornicki wskazuje "największe zagrożenie" dla Polski
-
Ogromny żółw jaszczurowaty złapany pod Warszawą. To gatunek niebezpieczny dla ludzi
-
Rafał Trzaskowski lepszym kandydatem na premiera niż Donald Tusk? [Sondaż dla TOK FM i OKO.press]
-
We Wrocławiu będą pilnować pomnika Jana Pawła II. "Bo wandale będą chcieli go zniszczyć"
- 20-latek schował się przed policjantami w szafie. Kryjówkę zdradził kot
- Wołodymyr Zełenski: Nie możemy przegrać bitwy o Bachmut, żeby Putin nie poczuł krwi
- Prezydent Biden: Izraelski rząd nie może dalej iść tą drogą
- Sałatka jarzynowa nigdy nie była tak droga. Przed nami Wielkanoc "najdroższa w historii"
- "Skandal i zdrada". Na MKOl spadają gromy po decyzji ws. rosyjskich i białoruskich sportowców