Prof. Mackiewicz: Polska szczepionka na koronawirusa jest już prawie gotowa
- Panie profesorze, znam wielu ludzi z branży medycznej, naukowców, badaczy. Cechuje ich jedno: wielka powściągliwość. Pan natomiast, mówiąc o szczepionce na koronawirusa, stwierdza dość stanowczo, że "jest pan gotów podpisać cyrograf samym diabłem", że będzie działać - dziwił się prowadzący audycję Przemysław Iwańczyk.
We wcześniejszych wypowiedziach w mediach prof. Mackiewicz zapewniał również, że prototyp będzie gotowy już za 1,5 miesiąca. Skąd ten optymizm?
Blokada na podcaście? Odblokuj wszystkie podcasty za 5 zł
- Nie jest to mój "sen nocy letniej", tylko trzydziestoparoletnie doświadczenia w konstruowaniu szczepionek terapeutycznych skierowanych na nowotwory. Mechanizmy, z których nasz układ odpornościowy korzysta w walce z nowotworem i z wirusami są podobne. W związku z tym chcemy zastosować nasze technologie. Jesteśmy przekonani, że to musi działać - wyjaśnił profesor. Zastrzegł jednak, że nie potrafi ocenić jeszcze np. jak długi będzie okres zabezpieczenia i czy trzeba będzie podać jedną, czy kilka dawek szczepionki.
Wspomniane szczepionki terapeutyczne na raka, w których specjalizuje się prof. Mackiewicz, pomogły już wielu chorym z czerniakiem. - Nasze szczepionki celują w komórki macierzyste nowotworu, które są odporne na inne terapie - wyjaśnił onkolog. Wykorzystywane są w nich zmodyfikowane genetycznie komórki nowotworów.
Pomysł Polaków na szczepionkę na koronawirusa również jest oparty na inżynierii genetycznej. Jak tłumaczył onkolog, chodzi o stworzenie swoistej atrapy wirusa. - Będziemy tworzyć sztucznego "wirusa" poza ciałem człowieka i wstrzykiwać go ludziom. Będzie on skonstruowany tak, by zawierał substancje biologiczne pobudzające układ odpornościowy. Takich możliwości inne szczepionki nie mają - mówił prof. Mackiewicz.
Naukowiec uważa również, że dzięki stosowanej przez jego zespół technologii, polska szczepionka będzie trwalsza niż te, nad którymi pracują Amerykanie i Chińczycy. Liczy także, że jej podobieństwo do dobrze przebadanej szczepionki rakowej przyśpieszy testy.
- Mamy dokumentacje z badań (szczepionki rakowej - red) i niektórych nie ma co powtarzać, bo wiele elementów jest spójnych. Jedyną różnicą jest, że zamiast komórki nowotworowej są użyte geny kodujące wirusa - zapewniał naukowiec. Podkreślał, że szczepionkę terapeutyczną na czerniaka podano już ponad 36 tys. osób i "niektórzy pacjenci żyją już ponad 20 lat i wciąż dobrze się czują".
Największym problemem są obecnie pieniądze. Profesor przyznał, że po wywiadzie, którego udzielił Polskiej Agencji Prasowej, zgłosiło się do niego nawet kilku prywatnych inwestorów, ale to, co są w stanie zaoferować, to wciąż kropla w morzu potrzeb. Onkolog stwierdził, że nie jest w stanie obecnie oszacować, ile łącznie pieniędzy będzie potrzebował jego zespół, ale przyznał, że wprowadzenie nowego leku na rynek to koszt 1-3 miliardów dolarów.
-
PiS z Konfederacją będą rządzić po wyborach [Sondaż Ipsos dla TOK FM i OKO.press]
-
Putin słaby jak nigdy? Ekspert przekonany. "On co rano kombinuje, kto go dzisiaj chce zaciukać"
-
Dym i wybuchy petard w centrum Warszawy. "Górnicy pokazali, że nie ma z nimi żartów"
-
Gdzie jest Adrian Klarenbach? Nieoficjalnie: Gwiazdor TVP zawieszony. Poszło o posła Zjednoczonej Prawicy
-
Szef Lasów Państwowych rusza na "wielką batalię wyborczą" z rządem. "Władza próbuje prywatyzować państwo"
- "Janusz Kowalski nawet gatunków zbóż nie odróżnia". Były minister punktuje: Premier kpi sobie z rolnictwa
- Najniższa krajowa od 1 lipca znowu wzrośnie. Tyle będzie wynosić na rękę
- Mniej czasu na wykorzystanie urlopu ojcowskiego. Ważna zmiana
- "'Babciowe' to nie jest rozdawnictwo czy darowizna". Donald Tusk broni swojego pomysłu
- Ekskomunika w Kościele katolickim. Czym jest i za co grozi?