Koronawirus w Polsce. Najnowsze dane z Ministerstwa Zdrowia. 600 przypadków. Nie żyje 10 osób [16 września]
W środę 16 września Ministerstwo Zdrowia podało informację o 600 nowych przypadkach koronawirusa. Najwięcej dotyczy Małopolski - 111. Zmarło kolejnych 10 osób. Najmłodsza miała 54 lata, a najstarsza - 94.
W sumie liczba zakażonych koronawirusem w Polsce to 75 734. Zmarło 2 237 osób.
Koronawirus w Polsce. Bilans
We wtorek (15 września) rano resort zdrowia poinformował o 605 nowych potwierdzonych przypadkach COVID-19 i aż o 24 kolejnych przypadkach śmiertelnych.
W poniedziałek (14 września) Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 377 nowych przypadkach koronawirusa w Polsce. 15 kolejnych osób zmarło. W niedzielę resort zdrowia informował o 502 nowych zakażeniach COVID-19. Najwięcej na Mazowszu i w Wielkopolsce. Zmarło sześć osób. W sobotę nowych zachorowań było o sto więcej (603), z czego najwięcej zanotowano w Małopolsce (93), na Pomorzu (79) i na Śląsku (72). Zmarło 13 osób, z czego większość - wedle danych resortu - cierpiało na choroby współistniejące.
Dzień wcześniej, w piątek (11 września) ministerstwo informowało o 594 nowych przypadkach, a w czwartek - o 506.
Do tej pory najwyższy dobowy przyrost zachorowań na Covid-19 odnotowano w piątek 19 sierpnia - były to 903 przypadki.
Koronawirus w Polsce. Strefy żółte i czerwone
Od soboty obowiązuje zaktualizowana lista powiatów, w których obowiązują dodatkowe obostrzenia związane z zagrożeniem koronawirusem. W strefie żółtej znajdują się w tej chwili trzy powiaty: limanowski i tatrzański w woj. małopolskim oraz gostyński w woj. wielkopolskim. W strefie czerwonej nie ma ani jednego powiatu. Lista ostrzegawcza liczy w tej chwili pięć powiatów: kluczborski (woj. opolskie), nowotarski (woj. małopolskie), aleksandrowski (woj. kujawsko-pomorskie), głubczycki (woj. opolskie) i myślenicki (woj. małopolskie).
Niedawno Ministerstwo Zdrowia przedstawiło nową strategię walki z COVID-19, która ma odpowiadać spodziewanej na jesień kumulacji zachorowań na grypę i koronawirusa. Zgodnie z jej zapisami, na test na COVID-19 będzie mógł skierować lekarz rodziny - w najbardziej oczywistych przypadkach już w trakcie teleporady (bez konieczności badania fizykalnego).
Te "najbardziej oczywiste" przypadki mają dotyczyć tych chorych, u których pojawią się cztery charakterystyczne dla koronawirusa objawy: katar, kaszel, gorączka i utrata zmysłu smaku i węchu. Lekarze zaznaczają jednak, że wszystkie te objawy ma ledwie kilkanaście procent zakażonych koronawirusem. Pozostali mogą mieć tylko jeden objaw lub przechodzić chorobę zupełnie bezobjawowo. Dlatego apelują do MZ o zmianę zasad tak, by mogli kierować na testy także w innych przypadkach.
Posłuchaj podcastu.
-
Rząd opozycji zgrilluje PiS? "Wyborcy mają obiecane igrzyska i je dostaną" [podcast DZIEŃ PO WYBORACH]
-
Księża zorganizowali imprezę z męską prostytutką. Interweniowało pogotowie i policja
-
Awantura z Polską to temat numer jeden w Ukrainie. Obrywa się też Zełenskiemu
-
Przedsiębiorca rozwija swój biznes z Żabką, czyli jak otworzyć sklep pod szyldem sieci [MATERIAŁ PROMOCYJNY]
-
PiS boi się "Zielonej granicy"? "To nie Holland zrobiła z polskich funkcjonariuszy bandytów"
- "Schudłem 20 kilo, kaszlałem. Nie miałem pojęcia, że to gruźlica". Liczba zakażeń "rośnie i rośnie"
- Jak naprawić relacje Polski z Ukrainą i Brukselą? Przedwyborcza debata w Radiu TOK FM
- O czym jest "Zielona granica"? "Polska jest tam na drugim planie"
- Polska i Ukraina "nakręcają spiralę fatalnych relacji". "Strzelanie po kolanach, które broczą krwią"
- "Opozycja może te wybory wygrać, tylko naobiecywała cuda na kiju"