Starostwo prosi o pomoc w opiece nad chorymi na Covid-19 w DPS w Izdebniku

Wsparcia i pomocy potrzebują mieszkanki Domu Pomocy Społecznej w Izdebniku, który dotknęła pandemia COVID-19 - podało w poniedziałek starostwo w Wadowicach. Szuka ono osób gotowych pomóc w opiece nad chorymi.
Zobacz wideo

W placówce dodatnie wyniki testu na obecność wirusa SARS-CoV-2 ma ponad 30 podopiecznych i blisko 20 pracowników personelu.

- Dziś wsparcia i pomocy potrzebują mieszkanki domu w Izdebniku. Szukamy osób, które po krótkim przeszkoleniu mogłyby od zaraz wesprzeć w opiece nad mieszkankami pracowników, jacy jeszcze pozostali na swoich stanowiskach pracy – głosi komunikat starostwa.

Samorząd wskazał, że osoby gotowe nieść pomoc, a także te, które potrzebują rozmowy przed podjęciem takiej decyzji, proszone są o kontakt pod numerem telefonu 602-285-293.

Wicestarosta Beata Smolec poinformowała w ubiegłym tygodniu, że przebadani zostali wszyscy podopieczni i pracownicy, w sumie blisko 150 osób. W domu pomocy – dysponującym dwoma budynkami – wydzielone zostały dwie strefy. W jednej są chorzy pensjonariusze, w drugiej – podopieczni, którzy nie są chore na COVID-19.

Dom Pomocy Społecznej w Izdebniku przeznaczony jest dla osób dorosłych z niepełnosprawnością intelektualną. Przebywa w nim blisko 80 podopiecznych.

Koronawirus w Polsce. Coraz więcej zakażeń w DPS-ach

U 12 osób, w tym u dziesięciorga pensjonariuszy, potwierdzono do tej pory zakażenie koronawirusem w Zakładzie Opiekuńczo-Leczniczym w Polkowicach na Dolnym Śląsku. Podopieczni zakładu są obecnie przewożeni do szpitala we Wrocławiu.

67 pracowników i pensjonariuszy Domu Pomocy Społecznej w Gnojnie w pow. buskim (woj. świętokrzyskie) też jest zakażonych koronawirusem.

Jak poinformował w poniedziałek PAP Jerzy Kolarz, starosta buski, pierwszy przypadek zakażenia został potwierdzony w sobotę u jednego z pensjonariuszy. W niedzielę pobrano wymazy od ponad 180 osób, w tym od pracowników obsługi, personelu i pensjonariuszy. Starosta poinformował, że zwrócił się o pomoc do Wojsk Obrony Terytorialnej. 

U 8 pacjentów i 14 osób z personelu Zakładu Pielęgnacyjno-Opiekuńczego w Szydłowcu (Mazowieckie) testy potwierdziły zakażenie koronawirusem. Jedna z pacjentek chorych na COVID-19 zmarła w poniedziałek. Obecność koronawirusa potwierdzono do tej pory u 6 pielęgniarek i 8 salowych spośród 27 przetestowanych pracowników Zakładu Pielęgnacyjno-Opiekuńczego, a także u 8 pacjentów.

Jako pierwsza objawy typowe dla COVID-19 miała jedna z pacjentek zakładu. Kobieta dziesięć dni wcześniej przebywała na badaniach w szpitalu w Radomiu i niewykluczone, że to tam się zaraziła.

TOK FM PREMIUM