- Zaczęło się!!! Prywatna przychodnia właśnie zaproponowała mi szczepionkę przeciw grypie za 400 zł! (Cena urzędową 45,76) Na fb chwalą się pełną lodówką szczepionek, apteki i przychodnie publiczne nie mają tego wcale... Czy tylko mi coś tu nie gra? - napisał Michał Janczura.
Szczepionek na grypę wciąż w Polsce brakuje, ludzie rezerwują je w aptekach. Na szczepienie trudno się zapisać zarówno w przychodniach publicznych, jak i w placówkach prywatnych. Od 17 wrześnie obowiązuje też na nie reglamentacja: jedna szczepionka na 180 dni dla pacjenta powyżej 9 roku życia i dwie dla dzieci poniżej tego wieku. Tylko tyle od dzisiaj może pacjentowi wydać apteka lub punkt aptecznych. Ministerstwo Zdrowia wprowadza reglamentację trzech szczepionek przeciw grypie: Fluarix Tetra, Influvac Tetra i Vaxigrip Tetra.
Oferta, o której piszemy dotyczy właśnie szczepionki Vaxigrip Tetra, która wedle cennika urzędowego kosztuje 45,76 zł. Pod reklamą szczepienia za 400 zł pojawiło się dużo krytycznych głosów. Chętnych jednak prawdopodobnie nie zabraknie.
- Jeśli MZ szybko nie dostarczy szczepionek na rynek, to w sytuacji tak dużego zapotrzebowania społecznego, jakie mamy obecnie, takie sytuacje niestety mogą się powtarzać. Szczepionka na grypę w dobie pandemii stała się towarem niemalże luksusowym i przedmiotem cenowych spekulacji - to oburzające, ale pokazujące też skalę potrzeb. Mam nadzieję na szybką reakcję MZ i dostarczenie szczepionek dla wszystkich chętnych, a tę konkretną sprawę będziemy analizować pod kątem etyki zawodowej lekarzy - powiedział nam Łukasza Jankowski, szef Okręgowej Izby Lekarskiej w Warszawie.
Do kliniki z ofertą szczepień za 400 zł wysłaliśmy pytania o to, skąd taka cena i czekamy na odpowiedź.
