W piątkowym raporcie resort zdrowia poinformował o 7705 nowych zakażeniach COVID-19. Najwięcej w Małopolsce - 1105. Na drugim miejscu znalazło się województwo mazowieckie - 911 zachorowań, a na trzecim Śląsk - 769.
Kolejne przypadki dotyczą województw: łódzkiego (648), wielkopolskiego (592), podkarpackiego (563), pomorskiego (547), kujawsko-pomorskiego (470), dolnośląskiego (441), świętokrzyskiego (314), zachodniopomorskiego (311), lubelskiego (284), opolskiego (221), podlaskiego (201), warmińsko-mazurskiego (181), lubuskiego (147).
Jeśli chodzi o liczbę osób zmarłych ostatniej doby - ministerstwo podaje, że z powodu zakażenia COVID-19 zmarło 12 osób. Natomiast z powodu współistnienia koronawirusa z innymi chorobami - aż 120 osób.
Łączna liczba zachorowań na Covid od początku epidemii w Polsce przekroczyła 150 tysięcy i wynosi dokładnie 157 608. Liczba zgonów to 3 440.
Oprócz liczby zakażeń - dramatycznie rośnie też liczba zajętych łóżek w szpitalach i respiratorów. Tych pierwszych w piątek było 6980 (dzień wcześniej - 6538). Pod respiratorem w piątek leżało 540 pacjentów (dzień wcześniej - 508).
Koronawirus w Polsce. Kolejne rekordy zakażeń
W czwartek odnotowano drastyczny wzrost liczby nowych przypadków. Potwierdzono rekordowe 8099 zakażeń, z czego najwięcej na Mazowszu. To na razie najwyższy dobowy przyrost zakażeń od początku epidemii. Z powodu COVID-19 zmarło 91 osób, a 7 z nich nie miało chorób współistniejących. Rekordowa była również środa, gdy potwierdzono 6526 nowych przypadków i zmarło 116 osób.
Dzień wcześniej - w środę - zanotowano 6526 nowych przypadków, w związku z Covid-19 zmarło 116 osób. - Na dobowy wzrost zakażeń rzutują stolice województw. W Warszawie w ciągu ostatniej doby wykryto w granicach 720 nowych zakażeń, w Krakowie - 499, w Poznaniu ponad 100, w Łodzi blisko 150 - wyliczał w środę na konferencji prasowej rzecznik prasowy resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
We wtorek resort zdrowia informował o 5 068 nowych przypadkach koronawirusa, z czego zdecydowanie najwięcej - bo blisko 900 - w Małopolsce. Zmarły 63 osoby. Dzień wcześniej - w poniedziałek 12 października - nowych zachorowań było 4394.
Koronawirus w Polsce. Nowe obostrzenia
W związku z rosnącą liczbą zachorowań rząd zaktualizował plan walki z jesienną falą zakażeń koronawirusem. Od soboty ponad 150 powiatów znajdzie się w czerwonej strefie. Będą w niej także duże miasta, takie jak m.in. Warszawa, Łódź czy Trójmiasto. W czerwonych strefach wszystkie szkoły ponadpodstawowe i uczelnie wyższe przejdą na naukę zdalną. Zakazane będą wesela i konsolacje, a zgromadzenia nie mogą przekraczać dziesięciu osób. Ograniczenia dotkną wydarzeń kulturalnych, sportowych czy gastronomii.
Nowe restrykcje dotyczą też strefy żółtej, która od ostatniej soboty obejmuje cały kraj.
Koronawirus w Polsce. NFZ wstrzymuje zabiegi
Ze względu na pogarszającą się sytuację epidemiczną NFZ zdecydował, że ograniczone zostaną planowane zabiegi w szpitalach. Fundusz chce w ten sposób zminimalizować ryzyko transmisji COVID-19 i zapewnić dodatkowe łóżka dla pacjentów, którzy będą wymagać pilnego przyjęcia do szpitala. Podkreślono jednak, by podejmując decyzje o ograniczeniu lub zawieszeniu udzielania świadczeń, wziąć pod uwagę przyjęty plan leczenia i wysokie prawdopodobieństwo pobytu pacjenta po zabiegu na oddziale anestezjologii i intensywnej terapii.
Koronawirus w Polsce. Wracają godziny dla seniorów
Od czwartku wróciły godziny dla seniorów. W dni powszednie między godziną 10 a 12 zakupy w sklepach spożywczych, drogeriach i aptekach zrobią wyłącznie osoby powyżej 60. roku życia. Wyjątkiem będą sytuacje zagrożenia życia lub zdrowia.
Jak mówił Mateusz Morawiecki, ma to służyć ochronie osób starszych przed COVID-19. Premier podkreślał, że wśród osób zakażonych koronawirusem, które przekroczyły 85 rok życia, prawie co piąta umiera. - Wśród osób powyżej 60. roku życia niemal połowa liczby pacjentów jest w szpitalach, a wśród osób, które korzystają z respiratorów, czyli są w naprawdę bardzo trudnym, bardzo ciężkim stanie zdrowia, to już jest 80 proc. - podkreślał.
Koronawirus w Polsce. Alarmujące dane ze szkół
Dobrych wiadomości nie mają też analitycy. Obecne rekordy mogą być niczym, jeżeli sprawdzą się przewidywania międzynarodowej grupy MOCOS, która zajmuje się modelowaniem przebiegu pandemii koronawirusa. Badacze przewidują, że za miesiąc dzienna liczba zakażeń w Polsce może wzrosnąć do 34 tysięcy. Szanse, że taki scenariusz się spełni, szacują na 50 procent.
