Koronawirus w Polsce. Znów rekord. Ponad 27 tys. przypadków. Zmarło 367 chorych na COVID-19[5 listopada]

W czwartek Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 27 143 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem w naszym kraju. Zmarło 367 chorych na COVID-19.
Zobacz wideo

W czwartek 5 listopada resort zdrowia poinformował o 27 143 nowych zakażeniach koronawirusem- najwięcej od początku epidemii. Najwięcej przypadków dotyczy województw: wielkopolskiego (3888), śląskiego (3850), mazowieckiego (2932). Z powodu COVID-19 zmarło 367 osób. Wykonano 67,1 tys. testów.

MZ podaje, że dla pacjentów z Covid-19 przygotowanych jest łącznie 28 tys. 10 łóżek i 2144 respiratory. W szpitalach przebywa 19 tys. 114 zakażonych osób, 1615 jest pod respiratorem. W skali kraju pula wolnych łóżek wynosi więc 8 896 i 529 respiratorów. Na kwarantannie przebywa 430 tys. 732 osoby, a nadzorem sanitarno-epidemiologicznym objętych jest 42 tys. 689 osób. Resort podał, że wyzdrowiało 177 tys. 681 osób.

Koronawirus w Polsce. Bilans zakażeń

W środę resort zdrowia informował o 24 692 zakażeniach - był to dotychczasowy rekord zakażeń jeśli chodzi o dobowy przyrost nowych przypadków. Najwięcej zachorowań potwierdzono w województwach: wielkopolskim (3952), mazowieckim (2797), dolnośląskim (2324). W związku z COVID-19 zmarły 373 osoby.

Dzień wcześniej - we wtorek 3 listopada - nowych zachorowań było 19 364. Zmarło 227 osób. W poniedziałek liczba nowych zakażeń wynosiła 15 578 (92 osoby zmarły). To znacznie niższe dane niż te, które obserwowaliśmy przed kilkoma dniami, ale też "typowa" sytuacja dla wyników uzyskiwanych w weekend i tuż po nim.

W niedzielę (1 listopada) resort informował o 17 171 nowych zakażeniach. W sobotę (31 października) natomiast nowych zachorowań było 21 897.

Koronawirus w Polsce. Mamy nową definicję przypadku COVID-19

Główny Inspektor Sanitarny opublikował na swojej stronie nową definicję przypadku COVID-19. Według kryterium klinicznego, za chorego uznaje się osobę, u której wystąpił co najmniej jeden z poniższych objawów: kaszel, gorączka, duszność, utrata węchu lub smaku o nagłym początku albo też zaburzenie smaku. Według kryterium diagnostyki obrazowej muszą występować zmiany w obrazie radiologicznym płuc wskazujące na tę chorobę. Kryteria zaś laboratoryjne mówią o wykryciu z materiału klinicznego kwasu nukleinowego SARS-CoV-2 albo antygenów wirusa SARS-CoV-2. - To jest absolutna rewolucja, musimy zdawać sobie z tego sprawę - mówiła w TOK FM dr Matylda Kłudkowska.

Inną ważną zmianą w strategii dotyczącej walki z pandemią są pulsoksymetry. Jak powiedział na wtorkowej konferencji minister zdrowia Adam Niedzielski - narzędzia te mają być wykorzystywane w opiece nad pacjentami bez objawów (lub ze słabymi objawami). - Każda osoba wskazana przez lekarza POZ, która ma dodatni wynik na obecność koronawirusa, jest skąpo lub bezobjawowa, będzie otrzymywać pulsoksymetr. Zapis z niego będzie monitorowany przez specjalne centrum monitoringu, które będzie powołane przez Ministerstwo Zdrowia - powiedział Niedzielski.

Koronawirus w Polsce. Nowe obostrzenia

Od poniedziałku całkowicie zamknięte będą szkoły, a klasy 1-3 które do tej pory uczyły się stacjonarnie przejdą w tryb zdalny. Przedszkola i żłobki na razie mają działać normalnie. Od soboty za to zamknięte będą kina, teatry, muzea i galerie. Kościoły - z pewnymi ograniczeniami - pozostaną otwarte. Zamknięte zostaną sklepy - inne niż apteki czy spożywcze - w galeriach handlowych. Poza tym hotele będą dostępne tylko dla gości odbywających podróże służbowe. Wszystkie te obostrzenia mają obowiązywać przynajmniej do końca listopada. I jeśli nie przyniosą one pożądanego efektu to - jak zapowiedział szef rządu - czeka nas całkowity lockdown.

Koronawirus. Cała Polska w czerwonej strefie

Cała Polska znajduje się w czerwonej strefie. Obowiązuje nakaz zakrywania ust i nosa. Zamknięte są m.in. siłownie i baseny, a restauracje i kawiarnie mogą serwować jedynie dania na wynos. Wprowadzono też obostrzenia do szkół - uczniowie od czwartej do ósmej klasy w podstawówkach uczą się zdalnie. Podobnie jak szkoły średnie i uczelnie wyższe. 

Osoby starsze nie mogą wychodzić z domu, z wyjątkiem załatwienia ważnej potrzeby życiowej. W sklepach, między godziną 10 a 12, od poniedziałku do piątku, obowiązują "godziny dla seniorów". 

TOK FM PREMIUM