Dlaczego zamykane są tylko sklepy w galeriach? Rzecznik MZ wyjaśnia niejasności dotyczące nowych obostrzeń
W środę premier Mateusz Morawiecki ogłosił nowe obostrzenia związane z walką z koronawirusem. To między innymi całkowite zamknięcie szkół (także dla klas 1-3), zamknięcie sklepów w galeriach handlowych, zamknięcie hoteli oraz placówek kulturalnych. Obostrzenia będą obowiązywać od soboty 7 listopada do 29 listopada. Niektóre ogłoszone przez rząd decyzje budzą wątpliwości, bo jak na przykład odróżnić podróż służbową od prywatnej (w przypadku gości hotelowych). O tę i inne kwestie pytany był w TOK FM rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
Adam Ozga: Dlaczego zamykane są tylko sklepy w galeriach handlowych (oprócz m.in. aptek, drogerii, sklepów spożywczych i z materiałami budowlanymi)?
Wojciech Andrusiewicz, rzecznik prasowy MZ: Zamierzeniem związanym z zamknięciem tych sklepów jest ograniczenie kumulowania się ludzi. Na przestrzeni galeryjnej, gdzie mamy szereg sklepów, ta kumulacja jest większa niż w pojedynczym sklepie zlokalizowanym w przestrzeni miejskiej. Oczywiście, sklepy drogeryjne, spożywcze, a także zakłady kosmetyczne czy fryzjerskie będą wciąż dla nas dostępne.
Instytucje kultury zostały tymczasowo zamknięte. Czy jednak teatry będą mogły prowadzić próby?
Próby jako spotkania służbowe jak najbardziej tak, ale otwarcie teatru dla publiczności jest w tej chwili zabronione.
Obostrzenia zakładają zamknięcie hoteli dla wszystkich z wyjątkiem osób w podróży służbowej. A czy jeśli ktoś będzie chciał pojechać np. do chatki w Beskidach, żeby stamtąd pracować zdalnie, to mu wolno?
Jeśli chodzi o chatki w Beskidach, to będzie to dostępne. W zakazie chodzi o obiekty stricte hotelowe, czyli takie o dużej powierzchni, gdzie zbiera się znaczna liczba gości.
Jak będzie odróżniana podróż służbowa od prywatnej?
Na zdrowy rozum: jeżeli wybieramy się gdzieś z całą rodziną, dziećmi i jeszcze psem, to na pewno nie jest to podróż służbowa. A tak niestety dziś podróżujemy.
Kiedy możemy spodziewać się szczegółowego rozporządzenia na temat nowych obostrzeń?
Prawdopodobnie rozporządzenie już w czwartek trafi do konsultacji i zostanie opublikowane.
Przedsiębiorcy skarżą się, że są zaskakiwani decyzjami rządu w ostatniej chwili. Dlaczego tak jest?
Stan pandemii na całym świecie stawia rządy przed wyzwaniami, które nie pozwalają na oczekiwanie i podejmowanie decyzji z dużym wyprzedzeniem. Jeżeli we wtorek mamy 19 tys. zachorowań, a w środę 25 tys., to nie chcąc dopuścić do eskalacji, nie możemy poświęcić czasu na tygodniowe czy dwutygodniowe konsultacje.
-
Min. Moskwa chce zabierać paszporty krytykom PiS-u. "Putin też by chciał, żeby Nawalny wyjechał"
-
Rosja kończy jako wasal Chin. "Putin brzmiał płaczliwie, jak suplikant lekko zdesperowany"
-
Gdzie jest Adrian Klarenbach? Nieoficjalnie: Gwiazdor TVP zawieszony. Poszło o posła Zjednoczonej Prawicy
-
"Chiny najbardziej boją się jednego". Prof. Góralczyk zdradza, jak działa Pekin. "Przemalować, przechytrzyć"
-
Siedem osób rannych podczas egzekucji komorniczej w Brzegu. Doszło do wybuchu
- "Nikt nie chce być stójkowym". Brakuje policjantów. "Jakby w trzech garnizonach nie było żądnego policjanta"
- Terlecki zdradził możliwą datę wyborów. "Piękna polska jesień"
- PiS plus Konfederacja równa się kolejny rząd? "Ona będzie Solidarną Polską do kwadratu"
- Książę William jest w Polsce. Niespodziewana wizyta w Rzeszowie
- Czy Emigracja XD jest przereklamowana?