Biedronka będzie sprzedawać testy na koronawirusa. Ale sieć wprowadza ważne ograniczenie

Od poniedziałku w sklepach sieci Biedronka dostępne będą testy na koronawirusa Primacovid. Kosztować mają niespełna 50 złotych, a oczekiwanie na wynik trwa ok. 10 minut. Sieć planuje jednak pewne ograniczenie. Jeden klient będzie mógł kupić maksymalnie trzy testy za jednym razem.
Zobacz wideo

Biedronka jako pierwsza sieć handlowa w Polsce będzie sprzedawać certyfikowany test wykrywający przeciwciała SARS-CoV-2. Ma być on dostępny w sklepach od najbliższego poniedziałku 15 marca. Wyprodukowany przez szwajcarskie laboratorium PRIMA Lab test to tak zwany test serologiczny. Oznacza to, że pozwala wykryć, czy badana osoba wytworzyła przeciwciała IgG i IgM przeciwko koronawirusowi wywołującemu COVID-19.

Można go wykonać w warunkach domowych. Jest wyjątkowo prosty w użyciu, do badania używa się małej próbki krwi, a czas oczekiwania na wynik to tylko ok. 10 minut. Cena jednego testu to 49,99 zł, a jego dokładność, wg. szwajcarskiego producenta, to ponad 98 proc. Testy będą dostępne w sklepach w całym kraju. Będzie można je kupić do wyczerpania zapasów, jednak sieć wprowadza limity sprzedaży, a jeden klient będzie mógł kupić jednorazowo maksymalnie 3 sztuki testu.

- Misją Biedronki od początku istnienia jest umożliwianie kupującym dostępu do towarów, które są dla nich ważne i to zawsze w niskich cenach. Dotyczy ona nie tylko produktów spożywczych, ale i takich, które pozwolą na zaspokojenie ważnych potrzeb psychologicznych i zwiększenie bezpieczeństwa. Do nich należy z pewnością test Primacovid. Wprowadzamy go na rynek jako pierwsza sieć handlowa w Polsce, także dlatego, że jako lider rynku jest to część naszej odpowiedzialności społecznej - powiedział w komunikacie Piotr Konopko, dyrektor handlowy w sieci Biedronka.

Jak zapewnia sieć, test to bezpieczny, przebadany produkt renomowanej firmy. "Producent, szwajcarska PRIMA Lab jest firmą certyfikowaną zgodnie z normami ISO 9001:2015 i ISO 13485:2016, a sam test to certyfikowany wyrób medyczny (certyfikat CE)" - czytamy. "Producent Pimacovid zaleca, aby w przypadku pozytywnego wyniku na obecność przeciwciał IgG i/lub IgM niezwłocznie skontaktować się z lekarzem i zgłosić ten wynik. W przypadku negatywnego wyniku, jeśli występują objawy, które można przypisać COVID-19, również należy skontaktować się z lekarzem" - apeluje Biedronka. 

Do tej pory testy były dostępne w sieciowych sklepach u naszych zachodnich sąsiadów. W Niemczech można je kupić w drogeriach Rossmann oraz dyskontach Aldi i Lidl. Ale w Polsce te firmy testów w swoich sklepach nie sprzedają.

TOK FM PREMIUM