W czwartek 18 marca resort zdrowia poinformował o 27 278 nowych przypadkach zakażenia koronawirusem. To tegoroczny rekord. Najwięcej przypadków zanotowano w województwach: mazowieckim(4408), śląskim (3788), wielkopolskim (2493), dolnośląskim (2371) oraz małopolskim (2192).
W związku z COVID-19 356 chorych zmarło.
Dokładnie tydzień temu w czwartek nowych zachorowań było 21 045.
Koronawirus w Polsce. Bilas zakażeń
W środę Ministerstwo Zdrowia informowało o ponad 25 tysiącach nowych zachorowań i był największy w tym roku przyrost dziennej liczby zakażeń. Najwięcej przypadków odnotowano na Mazowszu i na Śląsku - ponad 4 tysiące. W całym kraju zmarło też bardzo dużo pacjentów, bo aż 453.
Dzień wcześniej - we wtorek (16 marca) - nowych zakażeń było 14 396, a zgonów 372.
W poniedziałek 15 marca podano informację o prawie 11 tysiącach nowych zachorowań. W niedzielę resort zdrowia informował o 17 259 nowych zachorowaniach, z czego najwięcej (3430) na Mazowszu. Zmarło łącznie 110 pacjentów.
Koronawirus w Polsce. Od soboty lockdown w całej Polsce
Jak poinformował w środę Adam Niedzielski, minister zdrowia, od 20 marca do 9 kwietnia w całym kraju zamknięte zostaną hotele, ograniczona działalność galerii handlowych, zamknięte kina, teatry, zamknięte baseny i obiekty sportowe, a uczniowie klas I-III szkół podstawowych wrócą do nauki zdalnej.
- Jesteśmy na takim etapie, że jeżeli ten ruch nie spowoduje wygaszenia epidemii, czy przynajmniej spowolnienia trzeciej fali, to na pewno kolejne kroki będą już typowym lockdownem, sytuacją, gdzie będziemy zamykać zupełnie wszystko - oświadczył szef MZ.
Koronawirus w Polsce. Zmiany w skierowaniach na testy
Kilka dni temu resort zdrowia wprowadził ważną zmianę dotyczącą testów na obecność koronawirusa. Teraz każdy sam może wypełnić odpowiedni formularz, wpisać objawy i dostać zlecenie. Niepotrzebna jest więc już wizyta u lekarza (teleporada), choć jeśli ktoś chce skorzystać z takiej formy - wciąż jest ona dostępna.
Możliwość samodzielnego skierowania się na test ma sprawić, by badania te były bardziej powszechne i nie angażowały tak bardzo pracy lekarzy POZ, który nie mają w zasadzie czasu na nic innego.
Polacy nie chcą się szczepić AstraZeneką
Polski rząd nie rezygnuje ze szczepień preparatem AstraZeneca, ale robią to sami Polacy, którzy nie zgłaszają się na szczepienia. Dr Dorota Gałczyńska-Zych, dyrektorka Szpitala Bielańskiego w Warszawie, apelowała w TOK FM, aby nie rezygnować ze szczepień. - Tych ludzi, którzy się boją albo są przeciwni szczepieniom, zapraszam do szpitala. Pokażę, jak pacjenci walczą o oddech - mówiła.
Komitet ds. Bezpieczeństwa Europejskiej Agencji Leków (EMA) zbierze się w czwartek, by wydać zalecenia w sprawie szczepionki firmy AstraZeneca w kontekście stanów zakrzepowo-zatorowych, jakie ten preparat miałby prowokować.
Minister zdrowia był pytany w środę na konferencji prasowej, czy rozważane jest odkupienie szczepionek AstraZeneca od krajów, które zrezygnowały ze szczepienia tym preparatem; dopytywano go, czy uważa tę opcję za możliwą. - Wszyscy w Europie czekają na orzeczenie EMA, co prawda wydała ona już całą serię komunikatów potwierdzających bezpieczeństwo stosowania szczepionki AstraZeneca, ale w czwartek ma być kolejne posiedzenie. My się oczywiście takimi scenariuszami interesujemy, analizujemy je, ale myślę, że przed czwartkiem żadnej decyzji w tej sprawie nie podejmiemy - odpowiedział Niedzielski.
Posłuchaj podcastu!
