Będzie godzina policyjna i zakaz przemieszczania się? Prof. Horban: Ja nie mam wahania
Wczoraj MZ poinformowało o blisko 33 000 nowych zakażeń. Dziś także, jak już zapowiedział wiceminister Waldemar Kraska, w dobowym raporcie będzie ponad 30 000 nowych zakażeń.
W związku z bardzo wysokim poziomem zachorowań na COVID-19 prof. Andrzej Horban uważa, że należy wprowadzić zakaz przemieszczania się i godzinę policyjną. Jak wyjaśnił w Radiu Zet, jeśli nie na terenie całego kraju, to w tych województwach, gdzie sytuacja jest najtrudniejsza.
- Byłoby to kompromisowe wyjście z sytuacji. Ja nie mam wahania, podobnie, jak wahania nie mają rządy w innych krajach europejskich - ocenił. Jak podkreślił, przed rokiem - podczas pierwszej fali epidemii, kiedy rządzącym udało się ją "stłumić do bardzo niewielkich rozmiarów", ulice były puste. - I to jest odpowiedź - uważa krajowy konsultant w dziedzinie chorób zakaźnych.
Prof. Horban zwrócił uwagę, że mimo bardzo dużej liczby zakażeń odnotowywanych każdego dnia, cały czas bardzo wiele osób nie przestrzega obowiązujących obostrzeń. - Jeśli nadal widzi się osoby bez masek na twarzy, biegające po ulicy czy sklepie; jeżeli nadal jest podziemie organizujące imprezy - aż mi się wierzyć nie chce - na kilkaset osób, to włos na głowie się jeży - przyznał ekspert.
-
Pan Jan tak trudnych czasów nie pamięta. "Nie ma nawet na utrzymanie rodziny"
-
Baszir z Iranu w zamknięciu spędził 113 dni. Teraz chce od Polski zadośćuczynienia
-
Skatowany we wrocławskiej izbie wytrzeźwień. "To nie pierwszy przypadek"
-
Sebastian M. zatrzymany. PiS "odtrąbił sukces", a poseł z Łodzi wskazuje, kto mataczył. "Powinni mieć zarzuty"
-
To nie był pierwszy wypadek Sebastiana Majtczaka? Są nowe informacje
- Trzy pytania do Donalda Tuska od TVP. I wtedy mocna deklaracja szefa PO. "Mam coraz więcej dowodów"
- Ten sondaż to game changer? Władza w Polsce może się zmienić. Poseł wskazuje moment przełomowy
- Pierwszy błąd popełnili jeszcze "na mieście". Ekspert bezlitosny dla policji ws. śmierci w izbie wytrzeźwień
- Afera po publikacji filmu Wardęgi o youtuberach. Jest doniesienie do prokuratury
- Wybory. Tutaj karty do głosowania już czekają w długich szarych tubach. O co chodzi?