Stoją i mokną od rana. Długie kolejki do mobilnych punktów szczepień

Mimo niesprzyjającej pogody przed mobilnymi punktami szczepień od rana ustawiają się długie kolejki chętnych do przyjęcia preparatu Johnson & Johnson. Minister Dworczyk zapowiedział dostarczenie do punktów dodatkowych dawek.
Zobacz wideo

Niedziela to drugi dzień akcji "Zaszczep się w majówkę", której zainteresowanie chyba przerosło oczekiwania organizatorów. W sobotę przez cały dzień przed punktami szczepień ustawiały się długie kolejki chętnych. W niedzielę od rana jest dokładnie tak samo, choć w wielu miejscach warunki atmosferyczne są bardzo niesprzyjające.

Wszyscy zainteresowani szczepieniem przeciw COVID-19, mający aktywne e-skierowanie, mogą do poniedziałku zaszczepić się w mobilnych punktach bez wcześniejszego umawiania się. Chętni otrzymują jednodawkowy preparat firmy Johnson & Johnson.

Stojący w kolejkach przekonują, że szczepią się "dla siebie i bliskich". Podkreślają, że zależy im na przyjęciu preparatu, by czuć się bezpieczniej i móc wreszcie wrócić do "normalności". Niektórzy mają zaplanowany wyjazd w niedalekiej przyszłości, więc chcą zaszczepić się właśnie szczepionką Johnson & Johnson, która jest jednodawkowa.

1000 dodatkowych dawek

Ze względu na ogromne zainteresowanie szczepieniami pierwszego dnia, minister Michał Dworczyk poinformował, że do każdego punktu w niedzielę dostarczonych zostanie dodatkowych 1000 szczepionek.

Mobilne punkty szczepień - w ramach akcji "Zaszczep się w majówkę" - pojawiły się we Wrocławiu, Toruniu, Lublinie, Gorzowie Wielkopolskim, Łodzi, Warszawie, Krakowie, Opolu, Rzeszowie, GdyniChorzowieBiałymstoku, Olsztynie, Kielcach, Poznaniu i Szczecinie.

Adresy i godziny otwarcia mobilnych punktów znaleźć można na stronach urzędów wojewódzkich. Na szczepienie w nich nie ma zapisów czy rejestracji. Wystarczy się zgłosić i poczekać na swoją kolej. Przed zastrzykiem pacjent przechodzi standardową kwalifikację.

TOK FM PREMIUM