Ministerialny bat na Porozumienie Zielonogórskie? Lekarze mają umowy tylko do 30 czerwca
Według nowego rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów, dotychczasowe przychodnie POZ mogą zostać do odwołania zastąpione przez placówki - w tym punkty przyszpitalne - które świadczą opiekę nocną i świąteczną. W dokumencie czytamy m.in.: "świadczenia nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej mogą być udzielane przez świadczeniodawców także w godzinach pracy określonych w umowach o udzielanie świadczeń w zakresie podstawowej opieki zdrowotnej, jeżeli jest to spowodowane koniecznością zapewnienia odpowiedniego dostępu do świadczeń podstawowej opieki zdrowotnej realizowanych na danym obszarze".
Jak ocenia dr Joanna Zabielska, może więc chodzić o bat na lekarzy z Porozumienia Zielonogórskiego. - W ten sposób pan minister Niedzielski przygotowuje opiekę dla pacjentów, tzw. opiekę alternatywną, na wypadek niepodpisania umów z przychodniami, których umowy wygasają 30 czerwca - mówi przedstawicielka organizacji.
- Celem ministra jest zrobienie porządku z Porozumieniem Zielonogórskim. Jesteśmy kłopotliwą organizacją i już kilku ministrów miało z nami problem. Wszyscy oni przestali być ministrami, a my nadal jesteśmy i nadal opiekujemy się naszymi pacjentami. A wszelkie próby dyskredytowania lekarzy rodzinnych w oczach ich pacjentów nie udadzą się ministrowi, wbrew jego nadziejom - dodaje dr Zabielska.
Jak relacjonuje dr Zabielska, do lekarzy rodzinnych docierają informacje, że w trybie pilnym próbuje się tworzyć przychodnie POZ przy tych szpitalach, przy których ich do tej pory nie było.
- Przecież to nierealne, by takie nowe przychodnie przejęły pacjentów z naszych placówek. Pacjenci leczą się u nas od lat, ufają nam, nie chcą nigdzie odchodzić. Poza tym brakuje lekarze i szpitalom wcale nie jest łatwo ad hoc uruchomić przychodnię lekarza rodzinnego - mówią nam medycy, z którymi rozmawialiśmy.
Trudne negocjacje z teleporadą w tle
Lekarze rodzinni negocjują treść aneksów do swoich umów już od kilku tygodni. Domagają się m.in. zwiększenia tzw. stawki kapitacyjnej w POZ w związku z inflacją. W maju przedstawiciele Porozumienia Zielonogórskiego spotkali się z prezesem NFZ. - Prezes Filip Nowak zdecydowanie oświadczył, że zarządzana przez niego instytucja nie przewiduje zmiany w zakresie stawki kapitacyjnej po 1 lipca 2021 roku – informował po spotkaniu Marek Twardowski z Porozumienia Zielonogórskiego.
Lekarze z Porozumienia Zielonogórskiego nie zgadzają się też na nowy pomysł ministra zdrowia, by obniżyć finansowanie tym przychodniom, w których jest za dużo teleporad.
Dodatkowo minister zdrowia i szef NFZ zapowiedzieli już, że te przychodnie, w których w ostatnim czasie ponad 90 proc. konsultacji medycznych to były teleporady, nie będą mieć przedłużonych kontraktów.
Wieczorynki zamiast POZ?
- Wszystkie te około 70 placówek będą uwidocznione na naszej stronie internetowej wraz z miejscami, do których w sytuacji pogorszenia zdrowia powinni zgłosić się pacjenci – powiedział prezes Narodowego Funduszu Zdrowia Filip Nowak. Dodał, że m.in. właśnie z myślą o nich wydano rozporządzenie dotyczące punktów opieki nocnej.
- W rozporządzeniu pana ministra znalazło się rozwiązanie, które pozwala nocnej i świątecznej opiece zdrowotnej, czyli tym tzw. wieczorynkom, działać przez 24 godziny na dobę. To są placówki zajmujące się POZ, które są najczęściej zlokalizowane w szpitalach, głównie w szpitalach powiatowych – stwierdził Nowak.
Porozumienie Zielonogórskie, w trosce o pacjentów, którzy nie mogą zostać bez opieki, zaproponowało dziś rozwiązanie tymczasowe: przedłużenie umów na dwa tygodnie (do 15 lipca), do czasu podpisania umów w ostatecznym kształcie. Taka propozycja została skierowana do wszystkich wojewódzkich oddziałów NFZ.
DOSTĘP PREMIUM
- "W garze zawrzało ponad poziom". Polska u progu buntów w więzieniach? Ekspert: Napięcie stale rośnie
- Kowal tłumaczy, po co Zełenskiemu pociski dalekiego zasięgu. "To bardzo prosta rzecz"
- Oświadczenie Redakcji TOK FM w sprawie komunikatu Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji
- Alert RCB. "Jeśli możesz, zostań w domu!". Służby ostrzegają
- "Dziś nie płacę" i "dzida". Ale potem wracają, bo "pensja przyszła". Plaga kradzieży paliw na stacjach
- Duży pożar w Rosji. Płonął magazyn ropy naftowej w pobliżu granicy z Ukrainą
- Wznowiona akcja ratownicza w kopalni Pniówek. Jej celem jest dotarcie do siedmiu zaginionych górników
- Alert RCB. W sobotę zawieje i zamiecie śnieżne. Trudne warunki na drogach
- Czy wyborcy opozycji chcą wspólnej listy? [SONDAŻ]
- Putin skleja się ze Stalinem. "Nowa tradycja w rosyjskiej propagandzie"