Min. Niedzielski ogłosił, kiedy możemy spodziewać się obostrzeń w związku z koronawirusem
Jak poinformował min. Adam Niedzielski, wariant delta jest w Polsce coraz bardziej powszechny. - Jego udział stanowi już ponad 80 proc. wszystkich zakażeń. Dominacja delty jest realnym zagrożeniem - ostrzegał szef MZ podczas wizyty w Białymstoku.
Minister nie krył, że wzrost liczby zakażeń oznaczać będzie wprowadzanie obostrzeń. - W pierwszej kolejności obostrzeniami będą objęte tereny o najniższym poziomie wyszczepienia - zapowiedział. Jak dodał, wśród takich regionów są obecnie m.in. Podlasie, Podkarpacie i Lubelszczyzna. Niedzielski doprecyzował, kiedy możemy spodziewać się wprowadzania obostrzeń. - Do poziomu poniżej 1000 zakażeń na dobę nie będziemy wprowadzali obostrzeń - zapowiedział.
Szczepmy się
- Jesteśmy w takim punkcie czasu, gdzie liczba zakażeń już zdecydowanie rośnie. Proszę zwrócić uwagę, że z tygodnia na tydzień mamy już te dynamiki wzrostowe rzędu powyżej 20 procent i tej tendencji prawdopodobnie nic na razie nie odwróci. Musimy się liczyć z tym, że w kolejnych tygodniach, szczególnie pod koniec sierpnia, a potem oczywiście wchodząc we wrzesień, będziemy mieli do czynienia z przyspieszeniem - stwierdził minister.
Jego zdaniem, będziemy się powoli zbliżali "do granicy tysiąca czy nawet więcej zakażeń". Niedzielski podkreślił, że "jedyną bronią, którą w tej chwili mamy, którą dysponujemy, są szczepienia, które powinniśmy kontynuować".
Minister zdrowia zachęcał do tego, by się szczepić. Zwrócił uwagę, że obecnie na szczepienie można się zapisać z dnia na dzień w dowolnym punkcie, uruchamiane są także rozwiązania mobilne. - To szczepienia tylko i wyłącznie mogą nas uchronić przed scenariuszem, który by oznaczał powrót do sytuacji, z którą mieliśmy wcześniej do czynienia - zaznaczył Niedzielski.